"Laptop z biedronki" - najtansza opcja w świecie Notebooków (Kiano SlimNote 14.2)

in #polish6 years ago (edited)

Recenzja "najlepszego" budżetowego notebooka - Kiano SlimNote 14.2

Niedawno spotkałem się z dylematem wyboru laptopa do pracy. Jestem biednym studentem, więc nie marzyły mi się nawet MacBooki czy notebooki firm pokroju Asusa, w których mógłbym znaleźć zadowalającą specyfikację. Wraz z nadciągającym Black Friday rozpocząłem poszukiwania czegoś z niższej półki i trafiłem na nikogo innego niż Kiano - polską firmę wchodzącą dopiero na rynek elektroniki i będąc świetlaną przyszłością naprawdę niskobudżetowego sprzętu.

4GB RAM, SSD i zaledwie 1.5kg za... 700zł?!

Tak, właśnie takich spefycikacji możemy się spodziewać po laptopie Kiano 14.2 za tę niską cenę (nie wspominająć już o tym, że niekiedy można go dostać po nawet 550zł). Brzmią zaskakująco - wręcz fenomenalnie, gdzie jest więć haczyk?
Można by pomyśleć, że jest nim bateria, wyświetlacz, może klawiatura? Lecz wszystkie z nich sprawują się świetnie. Do 10 godzin pracy, matowy wyświetlacz o przyjemnych kolorach i klawiatura, która miło klika pod naszymi palcami. Niestety wadą okazuje się być coś całkowicie innego - procesor.

SlimNote bowiem wyposażony w procesor Intel Atom x5-Z8350 o taktowaniu zaledwie 1.44 GHz. Mimo, iż wierzyłem, że nie będzie to dla mnie problemem, niskie taktowanie procesora sprawia, że cokolwiek innego niż faktyczna praca programisty (a przy większych projektach nawet to, z racji na długi czas kompilacji) frustruje i rozczarowuje. Przeglądanie Facebooka staje się męczarnią, przy postach ładujących się nawet minutę, a oglądanie filmów na YT w 720p nieraz powoduje spadek klatek poniżej 20FPS. Producent zapewnia, iż procesor można Overclockować do 1.92 GHz, jednak krótko zorientujecie się, że z racji na brak wywietrzników (co akurat jest jednym z wielu plusów laptopa, gdyż jest on bardzo cichy) przy pracy procesora rzędu 100% laptop szybko nagrzewa się i nawet bez podkręconego taktowania może być niekomfortowy do chociażby trzymania na kolanach.

Mimo, iż ma to tak negatywny wydźwięk, nie można powiedzieć wielu złych rzeczy o SlimNote. Jego głośniki nie są fenomenalne, ale wystarczające by oglądać na nich film. Karta sieciowa pozwala na stabilne i wystarczająco szybkie połączenie internetowe, a kamerka daje lepszy obraz niż wiele kamerek USB z półki 50zł lub niżej. Jedyne, o czym mogę wspomnieć z wielką przykrością, to brak przycisku break na klawiaturze, co komplikuje pracę dla informatyków i programistów korzystających z terminala cmd. Posiada zaledwie 32GB pamięci Flash SSD, ale jest to wystarczająco dla najważniejszych programów oraz systemu - resztę spokojnie można zmieścić na karcie microSD, której slot znajduje się po prawej stronie laptopa.

To dobry laptop, ale niekoniecznie dla Ciebie.

Nie jestem w stanie powiedzieć dużo więcej na ten temat - jako laptop dla webdesignera, początkującego programisty lub studenta do noszenia na zajęcia i pisania w nim notatek (laptop jest naprawdę poręczny i lekki!) - Kiano SlimNote 14.2 będzie sprawował się świetnie. Dużo lepiej, niż większość laptopów poniżej 1000zł z racji na swoje 4GB RAM i wbudowane SSD, a także bardzo wygodny design - coś, co ciężko spotkać w tej półce cenowej. Jeśli nie stać Cię na laptopa/notebooka w cenie bardziej 'normalnej' to jest to świetny wybór, bo ten notebook sprawdzi się o niebo lepiej, niż jego brak.

Dziękuję za uwagę, #polish, #poland i #polska! Tradycyjnie poniżej zamieszczam dowód posiadania laptopa! Do zobaczenia wkrótce!

 


Sort:  

Nie mizeszkam w Polsce ale rozumiem ze cena z pewnoscia atrakcyjna.
Jednak nie lepsza alternatywa okazalby sie Chromebook?

Cena, szybkosc dzialania zpewnoscia wystarczy do tego co wymieniles w arykule.

Owszem, chromebooki mają wiele zalet, ale ogromną wadę - nie nadają się do pracy programisty. MacOS, Linux lub chociaż Windows muszą być obecne na każdej maszynie na której chce się kodzić. Jeśli ktoś używa komputera wyłącznie do notatek i przeglądania sieci, to chromebook faktycznie może być bardzo atrakcyjny.

Rzeczywiscie do tych osatnich zadan nadzje sie znakomicie.
Dla mnie glowna zaleta chromebook'a to bardzo szybli start up sysytemu.

Wg mnie przy takim budżecie o wiele lepszym wyborem jest jakiś poleasingowy Dell z procesorem np i5-4300U:

Używane laptopy są oczywiście zazwyczaj na samym szczycie listy "budżetowych", ale nieużywana technologia to mój guilty pleasure. Ten laptop i tak służył mi będzie około roku, potem mam nadzieję wymienić go na Macbooka jak na programistę przystało - z tej racji ta półka cenowa.

Mimo to dzięki za insight, myślę że to ważna alternatywa dla ludzi czytających ten post.

Programiści na Linuksie zwykle jadą :P

Prawda, póki co potrzebuję pewnego windowsowego software do szkoły, mam nadzieję niedługo znaleźć alternatywę.

ja kupiłem i znalazłem dla niego idealne zastosowanie - śmiga na nim po necie moja mama :)

Zastanawiałem się właśnie nad nim, aby używać tylko do giełd. Mógłbyś opisać jak np. ładują się giełdy live? Nic się nie tnie?
Przeczytałem też w necie, że ma on 2 gb ramu, a nie 4?

2GB RAMu ma starsza wersja, 14.1. Niestety większość vendorów omyłkowo listuje je jako 14.2, z czym zetknąłem się próbując go kupić. Sklepy MediaMarkt oraz Saturn powinny być wyposażone w 4-gigową wersję.

Giełdy live ładują się bez większego problemu, ale jeśli masz jakieś konkretne strony, podeślij a ja je zaraz sprawdzę i powiem jak się na nich sprawuje.

Właśnie wszędzie jest napisane, że 2gb ramu, a widziałem go w biedronce za 600 zł, więc jeszcze bardziej opłacalne. Ale w sumie jak to działa dobrze to nie ma różnicy ile piszą. :D
Giełdy typu bitbay, abucoins, beatcoins.

Jako osoba z dostępem do BIOSu mogę potwierdzić z całą pewnością, ma 4 GB DDR3! Może to dodane 2 kości RAMu od Mediamarkt, nie wiem, ale Google też listowało 4GB kiedy googlowałem tego laptopa.

Nie ma żadnego problemu z tymi giełdami, i to na Win10, podejrzewam, że na Linuxie śmiga aż miło. Do tego procka można Turbo boostować do 1.92, ale wiąże się to z reinstalowaniem BIOSa bo ten wbudowany nie ma w ogóle żadnej opcji customizacji. Jak ktoś nie jest IT savy to raczej odradzam.

Boostować go raczej nie będę, bo potrzebuję tylko do giełdy - bezpieczeństewo i te sprawy xD.
Ten w Mediamarkt faktycznie ma napisane 4gb ramu, ale kosztuje 800 zł, a inne w necie po 600-700. Może są dwie wersje i zależnie od ramu cena.

Bardzo możliwe - na Black Friday złapałem go za 699, ale podejrzewałem, że to zwykły przekręt w stylu promocja której tak naprawdę nie ma. Mimo to myślę, że 4GB to minimum nawet do przeglądania wymagających stron dziś.

No niby jednak taniej o te 100 zł :D.

Znalazłem na ich stronie. Są dwie wersje. 14.2 oraz 14.2+. Pierwsza z 2 gb ramu, druga z 4gb ramu. Analogicznie z wersja 14.1 i 14.1+.

Mój laptopo powoli zaczyna się psuć i chyba powinnam zacząć rozglądać się za czymś innym. Dzięki za podpowiedź ;)

Dla kogoś do internetu czy edytora tekstu to więcej nie potrzeba.

Ten skarb został odkryty dzięki OCD Team! Odpisz na ten komentarz jeśli zezwalasz na podzielenie się nim z innymi! Akceptując to masz szanse na otrzymanie dodatkowej nagrody i jedno z twoich zdjęć z artykułu może zostać wykorzystane w naszej kompilacji postów! Możesz śledzić @ocd - i dowiedzieć się więcej na temat projektu i zobaczyć inne skarby! Dążymy do przejrzystości.

Oczywiście się zgadzam - bardzo mnie to cieszy! Dziękuję za tę szansę.

You got a 1.67% upvote from @jestemkioskiem requested by: @jestemkioskiem.
Send at least 1 SBD to @upme with a post link in the memo field to receive upvote next round.
To support our activity, please vote for my master @suggeelson, as a STEEM Witness

Zgodzę się, przy tej cenie ze świeczką szukać lepszego sprzętu.
Mam jednak pytanie czy po tym czasie użytkowania wystąpiły jakieś problemy z nim?

Coin Marketplace

STEEM 0.28
TRX 0.13
JST 0.032
BTC 60793.36
ETH 2909.65
USDT 1.00
SBD 3.64