Poezja #2: Mole
Ze wszystkich szkodników najbardziej nienawidzę moli
pod osłoną nocy wkradają się do mojej szafy
aby spożyć wieczerzę.
Menu jest wyjątkowo urozmaicone
mundur nieznanego piechura
ręczniki babci
wyszywana koszula dziadka
przedwojenna czapka z niejadalnym orzełkiem
i zwinięta w kostkę
starannie ułożona na górnej półce
flaga Królestwa.
Mole to ateiści
grzech obżarstwa nie wywołuje u nich
wyrzutów sumienia
próbują więc wszystkiego.
Rano tuż przed szóstą trzydzieści
odlatują
a dzień później
w pierwszej lepszej gazecie
czytam
że nasze dziedzictwo jest dziurawe
i trzeba je wymienić.
W zasadzie najlepiej spalić i kupić nowe.
I wielu tak właśnie robi.
Ja zaś
owszem
kupię
ale kule na mole
igłę
nici
i naparstek.
Zachowam co moje
nowych ręczników mi nie potrzeba.
03.09.2009
World of Photography Beta V1.0
>Learn more here<
Thank you for participating in #macrophotography, the weekly selection will be released on Friday.
You have earned 6.40 XP for sharing your photo!
Daily photos: 2/2
Daily comments: 1/5
Multiplier: 1.28
Server time: 19:03:30
Total XP: 918.80/1600.00
Total Photos: 52
Total comments: 35
Total contest wins: 13
Follow: @photocontests
Join the Discord channel: click!
Play and win SBD: @fairlotto
Learn how to program Steem-Python applications: @steempytutorials
Developed and sponsored by: @juliank
Jak oceniasz steemit jako nośnik dla poezji?
Nośnik ok, ale odbiorców chyba niewielu ;)
Rzecz w tym, że poezja w ogóle ma niewielu odbiorców. Poezję czytają w zasadzie tylko poeci. Znasz liternet.pl?
Super!
Dziękuję :)
Jestem pod wrażeniem. Piękne ;)
Teraz to już się zaczynam zastanawiać, czy nie wrócić do pisania ;)
Ach, takie wiersze kocham. Ma coś w sobie. I jest zwyczajnie przyjemny, a także porównanie moli do ateistów mnie urzekło.
Mocne.