You are viewing a single comment's thread from:
RE: Kurczak pieczony po grecku z ziemniakami.
Odkąd mam w ogródku to daję gdzie się da, już nawet o tych moich liściach laurowych pisałam ;) W niczym nie przeszkadza i podobno jest zdrowy ale w sumie zawsze możesz go pominąć.
Z liściem czy bez, taki kurczak jest pyszny, polecam :)
Inne mięsko też może być, u nas dzisiaj była młoda koźlina w takiej postaci ale bez curry ;)
no kurczaka pieczonego, pieczone ziemniaki w oliwie rozmarynie itd to pochłaniamy często. ale kompozycja kurczaka z liściem laurowym mnie zainteresowała. muszę ogarnąć. dla mnie liść laurowy nie istnieje bez ziela angielskiego :) a tego już nie zdzierżę w kurczaku :D
No to bez liścia :) Nie wszyscy lubią, wiadomo, ale mi nie przeszkadza. Za to za rozmarynem nie przepadam ;)