You are viewing a single comment's thread from:
RE: Szkolny mundurek w moim życiu.
Dziękuję Ci za obszerny i interesujący komentarz. Anglia zawsze mi się kojarzy z dziećmi i młodzieżą w szkolnych mundurkach (głównie z filmów).
W Grecji już od wielu lat nie ma obowiązkowych mundurków szkolnych, nie trzeba nawet ubierać białej bluzki czy koszuli na akademię (na której wierszyki się czyta a nie recytuje).
Pozdrawiam serdecznie :)