🌶 Sprawdzony HIT w 7 krokach! Krążki cebulowe w cieście piwnym!

in #polish6 years ago (edited)

Zobaczcie jak łatwo przygotować całą górę tych złocistych i chrupiących przekąsek! 

Idealne jako dodatek do steka czy burgera, świetne do piwka lub jako imprezowa przekąska. 
Przygotowanie tych krążków jest na prawdę proste, więc mam nadzieję, że zrobicie je sami!

SKŁADNIKI 


  • 3 duże cebule
  • 350g mąki 
  • 300ml piwa 
  • 2 jajka 
  • 20g masła
  • 1 łyżeczka wędzonej papryki
  • ½ łyżeczki suszonej, ostrej papryki
  • ½ łyżeczki soli
  • 1,5l oleju do smażenia

PRZYGOTOWANIE


  1. Żółtka oddzielamy od białek i przekładamy do dużej miski. Białka zachowujemy.

  2. Do żółtek dolewamy piwo, roztopione i lekko ostudzone masło, sól, przyprawy, i dokładnie mieszamy. Następnie stopniowo, ciągle mieszając dodajemy 300g mąki i mieszamy do połączenia wszystkich składników (najlepiej trzepaczką). Ciasto ma być trochę gęstsze niż na naleśniki. Kiedy jest gotowe odstawiamy je na pół godziny. 

  3. W międzyczasie kroimy cebulę w grube plastry i oddzielamy warstwy tak, aby powstały krążki. Przygotowane odkładamy do większej miski. 

  4. Kiedy minie pół godziny ubijamy białka na sztywną pianę i partiami dodajemy do ciasta powoli mieszając łyżką. Robimy to delikatnie tak, aby ciasto nabrało puszystości. 

  5. W garnku rozgrzewamy olej na średnim ogniu. 

  6. Pozostałe 50g mąki wsypujemy do mniejszej miski, a następnie obtaczamy w nim partię kilku krążków cebuli. Następnie cebulę obtoczoną w mące dodajemy do ciasta i dokładnie zanurzamy. Najłatwiej zrobić to widelcem. 

  7. Kiedy olej będzie gorący kładziemy na niego krążki i smażymy z obu stron na złoty kolor. Przekładamy na ręczniki papierowe do odsączenia, solimy przed podaniem i gotowe! 

Jak widzicie z przepisem poradzi sobie praktycznie każdy, a ilość wysmażonych oponek na pewno wynagrodzi czas poświęcony na ich przygotowanie. :) 

Świetnym dodatkiem do krążków będzie domowy ketchup z chipotle - prawdziwa petarda! Przepis dodam wieczorem, więc zostawcie mi follow żeby go nie przegapić. ;) 

Mam nadzieję, że przygotujecie solidną porcję krążków w domu i dacie znać, jak Wam smakowały! :) 

Pozdrawiam
@Foodini 🌶

Sort:  

Jako wielbicielka cebuli (hehe wiem, że to mało romantyczne ;)) lubię chrupać takie przekąski :) A takie krążki cebuli są wege alternatywą dla panierowanych kalmarów.

Moja droga u mnie w domu świeża cebula to podstawa! Często zaczynam dzień od niej! Jest cudowna!
A co do romantyzmu - cóż sa inne rzeczy, zjawiska, potrawy, sytuacje... Przykłady można mnożyć. Cebula jest po prostu wspaniała ale nie romantyczna!

Uff czyli nie jestem sama.. haha Nawet moja roczna córeczka chrupie surową cebulę i nawet się nie skrzywi :))

U nas jest tak samo. Moja mała też zajada cebulę jak każde inne warzywo czy owoc.

haha,
zobaczyłam oczami wyobraźni, te wasze małe dziewczynki z całymi cebulami w łapkach (zamiast takiego np.jabłka :D

I niech Moc Najwyższa ma w opiece tych, którzy będa próbowali mojemu dziecku obrzydzić cebulę;)

ta dziewczyna ma charakter (i na pewno zdrowie! :)

Cebula w takiej formie nie jest bardzo intensywna w smaku, więc jest jeszcze miejsce na romantyzm! :D
A chrupania przy takich proporcjach jest na prawdę dużo, więc polecam. :)

Zjadła bym aż cieknie ślinka............

No to do dzieła! :)
Robi się je naprawdę łatwo, a chrupania jest pół dnia! :D

Do wypróbowania ;)

Myślę, że będziesz nimi miło zaskoczona ;)

Czy mógłbyś włożyć więcej zdjęć? Na przykład z poszczególnych etapów robienia, smażenia, siekania czy gromadzenia składników.

Wiem, że nie ładnie pytaniem na pytanie, ale który etap w tym przepisie wymaga Twoim zdaniem dodatkowych fotek?
Pytam, bo do tej pory wydawało mi się, że opisy są jasne, a przepisy dość proste, więc nie widziałem potrzeby wstawiania takich zdjęć, ale na wszelkie sugestie jestem otwarty. :)

Zgadza się! Opisujesz bardzo klarownie i zdjęcia masz świetnej jakości. I żaden z etapów nie wymaga dodatkowych zdjęć. Twoje jednak manor zachwycaja i chcialabym zobaczyć więcej tych małych dzieł sztuki.

Poza tym według mnie przyjemnie zerkać na poszczególne elementy całego procesu zanim finalny produkt będzie “podany”.

Cieszę się, że opisy są jasne bo to dla mnie bardzo ważne. :)

Co do zdjęć to na tą chwilę urzęduję w tak małej i ciemnej kuchni, że nie bardzo mam jak sensownie robić ujęcia z przygotowań. Jeżeli chciałbym to robić, to byłby to bardziej zdjęcia bałaganu niż "małe dzieła sztuki", a przecież nie o to tutaj chodzi. :)

Teraz, żeby zaaranżować fotkę przenoszę gotowe danie do innego pokoju z ustawionym stołem, aparatem i dodatkami a dopiero później "pstrykam", w tej "kuchni" nie byłoby na to szans. :D

Bardzo możliwe, że na dniach będziemy się przeprowadzać i dopiero wtedy mogę myśleć o fotkach z przygotowań.

..noo
wreszcie mogę (prawie) z czystym sumieniem zagłosować na Twój post,
bo wreszcie przepis bez mięcha, hah :)

a foty robisz swietne

Bardzo dziękuję, tylko napisz proszę skąd to "prawie"? ;)
Przepisów bez mięcha mam już kilka na blogu, ale znacznie więcej asów pochowałem po rekawach, więc to na pewno nie koniec! :D

O i proszę!
oto spojrzenie Profesjonalisty!
ledwie omiótł spojrzeniem pochwałę,
a skupił sie na mało istotnym "prawie" :D

(prawie,
gdyż/ponieważ
w przepisie są jeszcze jaja, mleko i takie tam od-zwierzęce..
wiem, wiem, ze przepisy wegańskie to jest "level-up" :)

to ja sobie cierpliwie poczekam, co tam z rękawów jeszcze wytrząśniesz.
ha!

Rozumiem o co chodzi i pewnie od czasu do czasu wyczaruje coś na wyższym levelu! ;)

Coin Marketplace

STEEM 0.18
TRX 0.17
JST 0.032
BTC 63455.85
ETH 2722.31
USDT 1.00
SBD 2.58