You are viewing a single comment's thread from:
RE: Czas na pizze! 🍕🍕 ZDROWY PRZEPIS 🍅🌶️
Pizza bezmięsna? :-(
Wygląda dość ciekawie, a przynajmniej dziwnie i ciekawie :D
Pizza bezmięsna? :-(
Wygląda dość ciekawie, a przynajmniej dziwnie i ciekawie :D
nie każdy jest padlinożercą.
"Padlina – określenie zwierzęcych zwłok, które przeszły w stan rozpadu gnilnego. "
Mięso jedzone przez ludzi nie ulega rozkładowi, zwierzęta są zabijane zaraz przed procesem przetwórczym.
Ok. Ale nie każdy musi jeść mięso. Może padliną jeszcze nie jest ale jako martwe ku temu zmierza :). A tak na poważnie. To każdy ma prawo wyboru. Jedni jedzą inni nie. To osobnicze wybory i nie ma co się dziwić. Też wybrałam życie bez mięsa. Zdrowiej i etyczniej :).
W sumie rośliny też jemy już martwe.
Zawsze byli roślinożercy i mięsożercy, więc jest to nawet zgodne z naturą. Zgodnie z naturą mięsożercy, Panowie tej ziemi zjadają roślinożerców. Ale jak ktoś tak lubi być ofiarą...
😃
Nie wszystkie rośliny jemy martwe. To prawda, że w naturze występują roślinożercy i mięsożercy. Jednak mając wybór zdecydowanie wolę być roślinożercą - dla zdrowia i czystego sumienia. Nawet jeśli ktoś nazwie mnie ofiarą :)
Pozdrawiam :)
😯 Eh, nie no oczywiście, nie wszystkie zwierzęta też jemy martwe (są filmiki, jeżeli ten temat Cię ciekawi).
💔 Dla zdrowia niestety też nie bardzo, w naszym klimacie. Wegetarianizm sieje spustoszenie w organizmie, nawet jeżeli bardzo suplementujesz. No ale w wypadku jedzenia samego mięsa jest nieporównywalnie gorzej więc punkt muszę oddać - da się wegetariańsko znacznie dłużej przeżyć jak się ma szczęście i predyspozycje.
😪 Co do sumienia, kurcze nie wiem, ciężki temat. Natura stworzyła mięsożerców “celowo”.... ale o tym za moment...
Zacznę może inaczej: ludzie hodują niektóre zwierzęta w zasadzie tylko na mięso. Jeżeli nagle wszyscy ludzie na planecie staliby się wegetarianami albo weganami, generalnie te zwierzaki przestały by istnieć. Sporo się nie urodzi bo przestaniemy je namnażać. Nawet jeżeli byśmy takie prosiaczki w większości uwolnili, urosną i będą gryźć uprawy, których wegetarianie będą potrzebować nagle 10000x więcej w takiej sytuacji. Oczywiście kolejna sprawa to zabieranie miejsca na gigantyczne uprawy aby wszystkich wyżywić, masowe zabieranie habitatów nawet nawet dzikim zwierzętom na niespotykaną dziś skalę. Kwestia przetrwania więc, trzeba będzie tępić wtedy te biedne, wygłodniałe i pozbawione opieki zwierzęta zupełnie bez sensu, jako szkodniki.
Nie wiem jak Twoje sumienie może na to pozwolić, ale to jest dość okrutna przyszłość jaką gotujesz tym zwierzakom, o które niby się tak... “troszczysz”. Nawet jak dla mnie to okrutne co robią wegetarianie… Postępują zupełnie przeciw naturze, która już dawno dzięki m.in. mięsożercom wyregulowała pewne problemy ilościowo - wielkościowe.
Dzięki za wpis.
Nie traktuję tej rozmowy jak rozgrywki na punkty.
O swoje sumienie jestem spokojna.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Ja też nie, bo nie da się dostać punktów na #polish w 6 rzędzie wpisów. Tylko mówię jak jest. Zresztą, te fakty o których wspominam są dość niepopularne. Spodziewam się raczej flagi niż upa. Zerknij, że na 50 wpisów o zdrowym vege jest 1 wpis o mięsie. Boli mnie to bo ludzie nawet nie wiedzą co czynią 😒
Wiem, że nie da się wszystkiego w krótkim wpisie wyłożyć i wytłumaczyć, ale pewne zachowania społeczne są irracjonalne mimo, że ludzie w nie wierzą i odrzucają lub przekłamują badania naukowe i
fakty 😯
Zostawiam Ci up, bo naprawdę nie mam złych intencji. Pozdrawiam również, żyj długo i produktywnie 🖖