Bo wszyscy, co inni powiedzą ?
Dzień dobry!
Jak często spotykaliście się z argumentami typu: "co powiedzą inni, wszyscy tak robią, tak musi być"? W ilu przypadkach rozmów Wasi najbliżsi nie mieli nic sensownego do powiedzenia z wyjątkiem tych słów oraz wielu podobnych?
Dlaczego brakuje Nam odwagi do przeciwstawienia się ogólnym schematom, rutynom, wieloletnim nawykom, które nawet nie wiemy czy są Nasze? Często powielamy coś bez wiedzy skąd się to wywodzi, jakie ma korzenie, po prostu ma tak być i basta. Jak bardzo jesteśmy uzależnieni od opinii rodziny, szkoły, znajomych? Czy zastanawialiście się w jak dużym stopniu ograniczają Naszą kreatywność, percepcję? Blokując przy tym samym rozwój, możliwość doświadczania, nakładając ograniczenia, których pewnie oni sami nie rozumieją?
Ciężko jest przeciwstawić się i postawić na swoim, gdyż z każdej strony bombardują Nas dziwnymi spojrzeniami, komentarzami, wręcz czujemy wbijające się w plecy noże. Jednak powiem Wam, że warto to zrobić, wręcz należy podjąć wyzwanie, jeżeli czujemy w głębi siebie, że coś jest nie tak, że życie może wyglądać zupełnie inaczej. Na początku będzie to najtrudniejsze przedsięwzięcie, za jakie się zabraliśmy jednak uwierzcie mi, że efekty przerosną Wasze najśmielsze oczekiwania.
Podam nawet przykład z mojego życia, wcale nie tak dawno, nie wyobrażałem sobie życia bez alkoholu, nie mogłem zrozumieć, że można nie pić w weekend a czasem i w środku tygodnia jak miało się gorszy dzień. Wszyscy w moim otoczeniu spożywali, była to norma. Nie znałem innego życia, bo skoro tak jest i cała Polska zaczyna libację od piątku to przyjąłem to za standard. Na każdym kroku, spotykałem pijane osoby w różnych stanach emocjonalnych, dobrych i złych, jednak wszyscy byli pod wpływem, powtarzając tą samą kwestię "bo wszyscy".
Czy aby na pewno? Teraz patrząc z perspektywy czasu odkąd nie pije, straciłem 80% tych "znajomych, przyjaciół" widać co Nas łączyło i jak ta relacja wyglądała naprawdę 🙂. Teraz mogę powiedzieć, że mój światopogląd eksplodował, dostrzegam rzeczy, o których nie miałem pojęcia, rozwijam się, wzrastam, nie żyję od piątku do piątku 🙂
Jest to mój mały sukces, który zapoczątkował falę zmian w moim życiu. Dzięki temu widzę jak łatwo można kontrolować ludzi, odciągnąć ich od tego, co jest ważne, pozwolić im zmarnować swój czas, zdrowie, byle by tylko nie zajmowali się czymś interesującym.
Najbardziej jednak jest mi przykro jak widzę dzieci, które od rana do wieczora siedzą na tabletach, telefonach, komputerach, marnując swoją energię. Dodatkowo nieświadomie są programowane, bombardowane treściami, które na pewno nie są przeznaczone dla nich. Jednak dla współczesnego rodzica jest to ułatwienie, gdyż nie musi się zajmować swoim skarbem-bo tak powinno być traktowane dziecko. Odpuszcza, pozwala, aby dziecko oglądało biegające bez celu piksele, krzyczące w niebogłosy, z których następnie nasza pociecha czerpie wzorce. Pozwalamy, aby Nasze dzieci wychowywały telefony i telewizja, pierwsze efekty można już zaobserwować:)
System jest sprytny, nasze ograniczenia są subtelnie dobierane tak, abyśmy ich nie czuli. Jednak cieszę się, że nie podążam drogą "bo wszyscy ". Wolę iść sam pod górkę i spotkać po drodze ludzi, od których mogę się uczyć, rozwijać, z którymi mogę konfrontować swój światopogląd, zdobywać nowe umiejętności, zbierać informację.
W końcu mogę powiedzieć, że żyję, że wiem, w jakim miejscu się znajduję i dokąd chcę dojść, oddycham, widzę, słucham, doświadczam...
W mojej opinii warto postawić na swoim, jeżeli całym serduchem czujemy, że coś jest nie tak a jedynymi argumentami Naszego otoczenia są: "tak jest, tak musi być, wszyscy tak robią". Przełamujmy stereotypy, wytyczajmy swoje szlaki, zadawajmy pytania, doświadczajmy. Zobaczcie sami dokąd prowadzi droga wytyczona przez system. Czy warto podążać tą samą drogą wiedząc jakie zakończenie Nas czeka?
Życzę każdemu z osobna, aby droga, którą obrał, była jego własnym wyborem, aby decyzje i działania były wynikiem waszych niezmanipulowanych myśli, abyście rozwijali się w tym, co kochacie i lubicie, zarażali pasją i pięknem oraz pokazywali innym, że świat nie musi być smutny, zły i szary.
Wspaniałego dnia!
*zdjęcie własne
Uwielbiam Twoje posty, bo czuję że mogłabym z nimi zbijać przysłowiową piątkę :)
Znam ten temat aż za dobrze, najgorzej jak nieświadomie powiela się schematy, które wcześniej się piętnowało, potrzeba dużo autorefleksji i obserwacji siebie.
Wszystkiego dobrego :)
Posted using Partiko Android
Bardzo mi miło :) Jak sama widzisz jedni odchodzą z Naszej drogi a następni się pojawiają :) Wspaniałego dnia moja droga!
!tipuvote 0.2 hide
Congratulations @edios! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
To support your work, I also upvoted your post!
Do not miss the last post from @steemitboard:
Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!
Twój post został podbity głosem @sp-group-up
Kurator @michalx2008x.