You are viewing a single comment's thread from:
RE: Dostęp do broni - za i przeciw
Skomplikowana sprawa. Ja osobiście uważam, że broń palna noe tylko zrównuje szanse ofiary i agresora, ale również kobiety i mężczyzny. Nie używasz tam siły mięśni w odróżnieniu od np. noża.
Broń palna to twardy orzech. Bo fajnie byłoby ją mieć, ale nie zawsze możesz ją mieć przy sobie. Zwrócie uwagę gdzie są masakry. Są w takich miejscach gdzie nie wolno wnosić broni. Jeśli zliberalizujemy wnoszenie to i tak pojawią się miejsca gdzie nikt jej nie będzie miał np. basen. To wymaga na pewno sporo pracy
Pewnie, że skomplikowana i zawsze są tu mocne spory zwolenników i przeciwników. Zauważcie, że media zawsze mocniej nagłaśniają sprawy masakr, które występują w tak zwanych "Gun free zone", niż sytuacji gdzie człowiek z bronią zapobiegł masakrze - tu np. news, który ostatnio był głośniejszy http://pix11.com/2017/07/06/no-charges-for-man-who-shot-killed-neighbor-trying-to-drown-twin-babies/