You are viewing a single comment's thread from:
RE: Czy piękno jest pojęciem względnym?
Piękno w potocznym znaczeniu jest określeniem używanym wobec rzeczy, które podobają się konkretnej osobie, i w tym też znaczeniu jest pojęciem względnym.
Nie chcę się tutaj rozwodzić na ten temat, bo nie czuję się kompetentny, ale wydaje mi się, że często w różnych sporach ludzie nie potrafią dojść do porozumienia, ponieważ posługują się tym samym słowem bez uprzedniego precyzyjnego zdefiniowania go, przez co różnie je rozumieją.
Podobnie jest na przykład z pojęciem zła. Dla wielu ludzi złe jest coś, co przynosi im cierpienie - choroby, kataklizmy itp. Natomiast w pojęciu chrześcijańskim zło odnosi się raczej do etyki i moralności.
Rozumiem o co szanownemu koledze chodzi i jak najbardziej się z tym zgadzam, chociaż ująłbym to troszkę inaczej. W moim wpisie chodziło bardziej o ukazanie faktu, iż piękno jest pojęciem bezwzględnym w sensie ścisłym. Spory zawsze będą, ale one raczej nie wynikają z tego iż piękno jest względne. Wydaje mi się, że wynikają raczej z niedoskonałości ludzkiej i faktu, że nikt tak na prawdę nie potrafi obiektywnie osądzić każdej rzeczy: czy jest piękna, czy nie (nie zmienia to jednak samego pojęcia piękna). Wobec czego - człowiek ma upodobanie zarówno w tym co piękne, jak i w tym co piękne nie jest.