Dzis sie tu troche zestresowalam, napisalam artykul ( po ang) ktory wierzylam ze bedzie przydatny dla innych,
i... nikt go prawie nie przeczytal i... doszlo do mnie ze na Steemit nie wystarczy pisac :-)

Jakbym to napisala na swojej domain, wlozyla dobry tytul i meta opis, mialabym to na google w 2 dni max, a tu, no niestety... tresc sie nie za bardzo liczy, potrzebujemy wysoki SteemPower i jeszcze wyzszych sojusznikow ;-)

I wiecie, to glosowanie samemu na siebie, wydaje mi sie calkowicie bez sensu,
ale tak jak sie tu u mnie mowi:

you can't fight them - join them (nie mozesz ich pobic - dolacz sie)

robie swoj komentarz resteem,
moze ktos szybciej go przeczyta i pomysli ;-)