You are viewing a single comment's thread from:
RE: Ser smażony po grecku ("saganaki").
Cytryna! To jest to - tego mi brakowało w jedzonych dotychczas serach smażonych. A Twój kozi ser wygląda smakowicie.
Ja za frytki jako dodatek podziękuję, ale jakaś sympatyczna świeża zielenina będzie pasowała idealnie. :)
Zielenina jak najbardziej!
Z sera jestem dumna mówiąc szczerze, nadaje się na kanapkę, do tarcia i smażenia. A co najważniejsze przestaliśmy kupować sery :)
Jeśli chodzi o cytrynę, myślę że pasuje do sera smażonego podobnie jak do smażonej ryby ;)