D3 : Witamina Słońca🌞
Witajcie Kochani😎
Na naszej szerokości geograficznej, szczególnie zimą brakuje nam słonecznego światła. By cieszyć się ze zdrowych kości, wysokiej odporności i prawidłowego funkcjonowania całego ciała, nie wystarczy dostarczać organizmowi wapnia. Żeby zachować zdrowie musimy przyjmować jeszcze odpowiednie dawki witaminy D3, jak pokazują najnowsze badania najlepiej w połączeniu z witaminą K2.
W okresie letnim, by samym słońcem zapewnić wystarczający poziom witaminy D, musielibyśmy wystawiać codziennie na ekspozycję słoneczną 18% ciała na minimum 15 minut. Więc nawet latem wielu z nas tego nie spełnia, a co dopiero w okresie od października do kwietnia. Jak się okazuje, w Polsce na niedobory witaminy D3 cierpi nawet 90% społeczeństwa. Powodami tych niedoborów są głownie :
✅Szerokość geograficzna na której leży Polska.
✅Mała ilość czasu spędzanego na świeżym powietrzu.
✅Latem zbyt zapobiegawcze stosowanie filtrów UV.
✅Praca w zamkniętych pomieszczeniach.
✅Dieta uboga w ryby i zielone warzywa.
W ciele człowieka witamina D3 wytwarzana jest w naskórku, pod wpływem promieniowania UV. Jest ona odpowiedzialna za wiele procesów w naszym organizmie. Jak wykazują najnowsze badania, witamina D bierze udział w wielu reakcjach chemicznych zachodzących w organizmie. Bez niej nasze ciało nie może prawidłowo funkcjonować.
Jej niedobory odpowiedzialne są za takie schorzenia jak:
✅Osteoporoza, Krzywica, zapalenia kości i stawów
✅Depresja, Schizofrenia
✅Astma i choroby układu oddechowego
✅Wysokie ciśnienie krwi i choroby serca
✅Cukrzyca
✅Nowotwory
Zalecana dzienna dawka witaminy D3 dla osoby dorosłej to 50 mg(2000 J.M) i 20 mg(800 J.M ) dla dzieci. Jednak najnowsze badania dowodzą, że suplementacja samą witaminą D3 i wapniem jest mało skuteczna, a nawet szkodzi w większych ilościach. Wapń nie zawsze trafia do kości. Suplementacja samą witaminą D3 sprawia, że osadza się on głównie w tętnicach, powodując ryzyko powstania zwapniałych blaszek miażdżycowych. Co więc mamy zrobić, by wapń trafiał głównie do kości? Połączyć suplementację witaminy D3 z witaminą K2!
Witamina K2 w postaci MK7 odpowiada za prawidłowe wchłanianie wapnia do kości, usuwając go jednocześnie z naczyń krwionośnych. Badania prowadzone w Japonii, nie potwierdziły działania samej witaminy K2. Sprawdzono więc połączenie stosowania witamin K2 i D3. Potwierdziło to, że podanie obu witamin znacznie zwiększa gęstość kości. W pożywieniu witamina D3 występuje głównie w rybach, żółtkach jaj, żółtym serze i mleku. W witaminę K2 bogate są natomiast sfermentowane potrawy jak np. kiszona kapusta.
Jednak warto zaopatrzyć się w jeden z preparatów zawierających obie witaminy. Polecam Molekin D3 + K2 lub D-Vitum forte 2000 j.m. K2 MK-7. Ważne jest ich przyjmowanie z posiłkiem zawierającym tłuszcz, gdyż są to witaminy rozpuszczalne w tłuszczach. Mam nadzieję, że artykuł okazał się dla Was pomocny😉
Pozdrawiam😎
Źródło grafiki : https://www.pexels.com
All rights reserved by @astromaniak 2018
Follow, Upvote & Resteem Please🙂Thanks🙂
Biorę codziennie (cały rok) bardzo duże dawki z MK7, moja rodzina też. Rezultat - zdrowie. Nie chorujemy, nawet wtedy gdy wokół wszyscy chorzy.
Bardzo potrzebny tekst.
Pozdrawiam,
Zgadzam się! Ja zrobiłam sobie test na poziom wit d w organizmie i wyszło, że mam bardzo duże niedobory, dlatego w moim przypadku wit d 10,000 + MK7
Zupełnie jakbym słyszał moja żonę :D "Chociaż 15min żeby uzupełnić witaminy!"
Superasny post , wlasnie w telefonie zapisalam- zjesc witaminy
Wystawienie 18% powierzchni ciała to wystawienie na UV głowy z połową obu kończyn górnych.
"Witamina D3 występuje poza Słońcem [...]" zmieniłbym to zdanie.
Suplementacja D3 + K2 to aktualnie jedna z nielicznych rekomendowanych powszechnie suplementacji. Warto o tym pisać! :)
No masz racje dziwnie to brzmiało. Poprawione :) Wiem, ciekawią mnie takie tematy mimo, że nie jestem po medycynie😁
i bardzo dobrze, że ciekawią! Dotyczy to naszego zdrowia, a to nie zna granic wyuczonego zawodu :P
Very beautiful and soft
Z pewnością dla wielu ludzi artykuł będzie pomocny ;) bardzo fajnie napisany.
Sporo ciekawych informacji . Dzięki za udany post !!!
W ekranach są zamontowane filtry blokujące UV, może by tak je ściągnąć?
Wystarczyłoby zaopatrzyć się w okulary z filtrem, żeby nie uszkodzić sobie wzroku.
Duży błąd! W świetle słonecznym UV zawsze współwystępuje z promieniowaniem podczerwonym. Sztuczne światło ekranów (i nie tylko - praktycznie całe nowoczesne oświetlenie) jest pozbawione IR, a duża zawartość składowej niebieskiej uszkadza wzrok i może prowadzić do chorób neurodegeneracyjnych. Pogoogluj sobie "blue light toxicity".
Oczywiście żartowałem.
Nasza soczewka potrafi zablokować 99% promieniowania UV kosztem jej powolnej degeneracji. Gdybyśmy wymienili soczewkę na inną to moglibyśmy widzieć ultrafiolet jak ptaki, ale nie wiem czy siatkówka byłaby równie pozytywnie podekscytowana takimi bodźcami.
Diody led wytwarzają też promieniowanie IR, ale nie wiem w jakim zakresie podczerwień nam pomaga?
Z samym niebieskim światłem to chyba narosło zbyt dużo mitów. Fakt światło niebieskie ma wpływ na siatkówkę, ale raczej tyczy to osób starszych >50 lat. Same zaś ekrany monitorów powodują inne problemy, które są bardziej dewastujące niż samo niebieskie światło.
Przede wszystkim nawet niewielkie ilości niebieskiego światła drastycznie obniżają poziom melatoniny. Patrząc przed snem w ekran komputera albo smartfona wysyłamy do naszego mózgu sygnał, który mówi "jest południe". Potem są problemy ze snem i niemożliwość regeneracji organizmu, przewlekłe stany zapalne itp.
Tak, tak jak najbardziej się zgodzę z tym, że niebieskie światło o ile rano działa pobudzająco i korzystnie na organizm o tyle wieczorem rozregulowuje nasz zegar biologiczny i to jest chyba największe spustoszenie jakie nam robią ekrany monitorów ;)
Zgadzam się w 100%, także biorę wit. D, szczególnie w zimie :)