You are viewing a single comment's thread from:
RE: Piechotą Warszawa-Kraków, czyli najgorszy blog podróżniczy cz.1
radlerek, eklerek, bojlerek czy leklerek - padłam, leżę i kwiczę. Czekam na ciąg dalszy!
radlerek, eklerek, bojlerek czy leklerek - padłam, leżę i kwiczę. Czekam na ciąg dalszy!
Miło słyszeć i wielka dziękówa za resteem :3
Ciąg dalszy prosto z pieca już podany, jeszcze cieplutki, zapraszam :)