You are viewing a single comment's thread from:
RE: Moje 3 sposoby na śliwki węgierki - powidła z sokiem pomarańczowym, powidła z jabłkami i śliwki suszone!
O kurcze, mrozisz powidła? Nigdy bym na to nie wpadła. Ja jak robiłam dżemy to zawsze w słoiczki i do spiżarki :)
Wszystko mrożę bo u mnie jest gorąco i wilgotno, słoiki się nie trzymają (zwłaszcza nisko-słodzone). Nie chciałam zrezygnować z domowych przetworów więc spróbowałam z mrożeniem, polecam!
Fajny pomysł! Będę o tym pamiętać :)