You are viewing a single comment's thread from:
RE: Z polskiego na nasze, co to właściwie ten stan zapalny? jak działają leki przeciwzapalne ?
No i pięknie :) Reakcja lekarki - klasyka.
Od lat mój deal z wszelkimi pospolitymi "infekcjami", "grypami" i chorobami gardła, to: świeży imbir, cytryna oraz inhalacje (np. olejek z drzewa herbacianego). Przeciwbóle biorę w ostateczności. Raz na 6-7 lat zdarza się taki atak choroby, gdy czuję, że potrzebuję pomocy i wtedy decyduję się zażyć przepisane lekarstwa (choć antybiotyków nie widziałam na oczy ze 20 lat). Przede wszystkim zaś po latach zauważyłam w końcu zależność pomiędzy trudnymi sytuacjami życiowymi, podczas których wchodzę w silny wewnętrzny, emocjonalny konflikt i chorobą, która atakuje zazwyczaj około 7 do 14 dni po zaistnieniu sytuacji, głównie gardło.
No i brawo TY! Wiadomo organizm to tylko "kupa mięsa" i nie uda się nigdy tak w 100% ustrzec przez chorobami a nasze stany emocjonalne i problemy sprzyjają rozwojowi różnych cholerstw. Że tak powiem.. gdy zachorujesz ale masz te chorobę w d*pie to przejdzie szybko i niemalże ale jak się nad nią rozczulasz i użalasz to i miesiąc można chorować ;)