Gratulację, super, że ten tag się rozwija bo też go często odwiedzam, chociaż ostatnio nie miałam czasu na dodawanie komentarzy :) Czytałam Twój artykuł na temat tego cesarskiego cięcia i sposobu z tamponem i jak tylko mam okazje to pytam dziewczyn czy coś takiego robiły, niestety żadna z dziewczyn nawet nie słyszała o czymś takim, a szkoda :)
no właśnie, nikt o tym jeszcze nie mówi! szkoda, bo to takie proste rozwiązanie, a tyle dobrego może wprowadzić... Mam nadzieję, że Ty nie będziesz musiała wprowadzać w życie, ale na wszelki wypadek o tym już wiesz ;)
wiem i na pewno bym zastosowała w razie cesarskiego cięcia, ciekawa jeszcze jestem czy mój lekarz o tym słyszał, będę musiała zapytać
ciekawe bardzo! Ja myślę, że za jakiś czas to już będzie w miarę powszechna sprawa, ale jeśli Twój lekarz nie słyszał wcześniej, to może się mocno zdziwić :D