Wierszokleci #9 -> Nowy wspaniały świat

in #pl-wierszokleci6 years ago

Poniższy wiersz został stworzony w ramach 9 edycji konkursu #pl-wierszokleci organizowanego przez @lugoshi.

human-3217577_1280.jpg
Źródło: https://pixabay.com/pl/cz%C5%82owiek-kobieta-tunel-poci%C4%85g-3217577/

Nowy wspaniały świat

Marzy mi się cały nowy wspaniały świat,
nie taki, w którym żyję od piętnastu lat.
Ale taki, w którym nie będzie tyle smutku i zła,
gdzie nie będę znosiła cierpień każdego dnia.

Marzy mi się miejsce inne od domu rodzinnego,
w którym braknie miejsca dla ojca zapijaczonego.
Gdzie matka rzygowin nie będzie sprzątać musiała,
I znikną przyczyny, przez które tak ciągle płakała.
Nie będzie potrzeby, by przed ojcem grosze chowała
i w ten sposób kolejny łomot i przekleństwa ryzykowała.
Umilkną głośne krzyki, wrzaski i kwilenia małych dzieci…
Tatuś już przy mnie kolejnej dużej awantury nie wznieci,
nie wyzwie od dziwek, nie nazwie szmatą, nie przeklnie na wieki,
nie dotknie w zły sposób, gdy tak bardzo potrzebuję opieki…

W nowym wspaniałym świecie zaznam wreszcie spokoju.
Dlatego muszę to zrobić, zamiast tkwić ciągle w tym gnoju.
Tak już więcej nie dam rady, już nie wytrzymuję!
Boże, czy nie widzisz, że wyzwolenia potrzebuję?!
Zmiłuj się nade mną i wybacz moje straszne grzechy,
Ty wiesz, że nie mam na tym świecie żadnej uciechy…

Pociąg ze stacji odjechał o dziesiątej zero osiem.
Wybawicielu, nie spóźnij się, bardzo cię proszę!
Ten pociąg zabierze mnie do nowego wspaniałego świata,
To on mnie wyzwoli, chociaż przyjmie rolę kata.

Czy to zaboli, gdy metal przeniknie me ciało?
Jedzie! Już czas! Przepraszam cię mamo…

@kusior

Zapraszam na mojego bloga: http://zkusiorabani.pl/
oraz do polubienia strony na FB: https://www.facebook.com/zkusiorabani/

Jeśli tylko Ci się spodobało zostaw upvote i komentarz :) Będę niezmiernie wdzięczny :) Możesz także obserwować mój profil, by nie przegapić kolejnych postów!

Sort:  

Niestety jakie to prawdziwe :(

smutny piękny wiersz :(

Dziękuję!

Dzięki za dobre słowo, ale sporo w tym przesady :) Staram się czytać wszystkie Twoje posty na bieżąco i zawsze robią na mnie wrażenie. Piszesz bardzo lekko, zrozumiale, ciekawie. Wcale bym siebie nie stawiał wyżej...

Pozdrawiam również!

Wow, to się cieszę bardzo :) Ale ja żadnym autorytetem nie jestem. Sam się ciągle uczę i czasem żałuję, że nie potrafię pisać jak niektórzy. Jednak doszedłem do wniosku, że trzeba po prostu dużo pisać i sporo czytać, by być w tym coraz lepszy. I to staram się robić :D

Ja znowu teraz widzę, że mógłbym się Twoimi tekstami inspirować :) I pewnie niektóre elementy będę jakoś starał się implementować do siebie, oczywiście w odpowiednio zmienionej formie. Mam nadzieję, że się nie pogniewasz ;-)

O tak, zgadzam się. Od czasu do czasu ktoś rzuci konstruktywnym komentarzem, doradzi coś, podpowie. Jest się też na kim wzorować. A wszystko to przebiega w bardzo pozytywnej atmosferze (ewentualnie z jakimiś wyjątkami).

Jakie smutne, jakie prawdziwe...

Prawdziwe wydarzenie, o którym usłyszałem, było przyczyną powstania tego wiersza.

Bardzo przejmujące słowa w wierszu zawarte. Niestety zdarza się to w prawdziwym życiu. W swojej pracy miałem do czynienia z podobnymi sytuacjami jak w wierszu.
Pozdrawiam.

Inspiracją była wieść o prawdziwym tragicznym zdarzeniu...

Tak przypuszczałem, żeby tak napisać to trzeba też to w jakiś sposób czuć. Pozdrawiam.

Coin Marketplace

STEEM 0.20
TRX 0.13
JST 0.030
BTC 65046.03
ETH 3451.46
USDT 1.00
SBD 2.55