Szlakiem umocnień Wału Pomorskiego #2 - Wałcz (Deutsch Krone)

in #pl-historia6 years ago (edited)

Przyszedł czas na drugą część Szlakiem umocnień Wału Pomorskiego. Jeśli nie widzieliście pierwszej części to zapraszam tutaj do nadrobienia zaległości. Skoro Wałcz jest moim rodzinnym miastem, od niego zaczniemy przygodę z ciekawymi miejscami z czasów II Wojny Światowej.


Wał Pomorski w Wałczu

Dzisiaj chciałbym przedstawić informacje o Wale Pomorskim, który przebiegał przez miejscowość Wałcz, dawniej miasto nazywało się Deutsch Krone i leżało przy wschodniej granicy Niemiecko-Polskiej.

Wałcz jest pełen miejsc bogatych w historię przedwojenną jak i dotyczących walk o Wał Pomorski. Bunkry i schrony, które były budowane w latach 1932-1935 można spotkać w wielu jego miejscach. To właśnie Grupa Warowna "Cegielnia" miała za zadanie chronić dawne Deutsch Krone przed atakami nieprzyjaciela i sprawić, aby przeciwnik nie dostał się na tereny Pomorza Zachodniego.

Grupa Warowna Cegielnia

Najbardziej znanym kompleksem schronów w Wałczu z czasów II Wojny Światowej jest Grupa Warowna Cegielnia potocznie zwana Czapą Hitlera. Jest to miejsce, gdzie umocnienia do dziś się zachowały. Część z nich została odrestaurowana i udostępniona zwiedzającym. Niektóre zostały wysadzone po wojnie i ograbione z części, które nadawały się na złom.

51571.jpg

Schrony, jakie budowano w tym miejscu, były typu B-Werk i zawierały pancerne kopuły ze stanowiskami strzeleckimi oraz rozbudowanym systemem przejść podziemnych. W związku z brakiem w tym miejscu naturalnych przeszkód typu bagien, rzek czy jezior, Niemcy potrzebowali wzmocnić obronę, dlatego stworzyli potrójne umocnienia dla zapewnienia bezpieczeństwa.

MVC-023S.JPG

To tam rozgrywały się ciężkie walki od 9 lutego 1945 roku o przełamanie Wału Pomorskiego oraz wyzwolenie miasta i włączeniu go ponownie do granic Polski. I tak I Armia Wojska Polskiego wraz z Armią Czerwoną zajęły Wałcz ostatecznie 12 lutego 1945 roku.

Skansen Grupy Warownej "Cegielnia" znajduje się przy ulicy Południowej w Wałczu, blisko drogi krajowej nr 10. Wstęp jest za darmo, więc warto zwiedzić to miejsce przejeżdżając przez Wałcz. Możemy zwiedzić bunkier, a także poznać ekwipunki żołnierzy, dokumenty czy broń, które zostaly znalezione na terenach Ziemi Wałeckiej. Więcej informacji można znaleźć tutaj.

Walcz_Skansen_Fortyfikacyjny_-_Grupa_Warowna_Cegielnia (1).jpg

Centrum dowodzenia w Wałczu

Dowództwo Wałeckiej części Wału Pomorskiego znajdowało się na terenach niemieckich koszar, które powstały w latach 1934-1936. Najciekawszym obiektem na tym terenie jest budynek pokryty dachówką z wieżą, na której kiedyś znajdował się zegar.

MVC-018S.JPG

Pytajcie co może być ciekawego w małej wieży, jakich tysiące w całej Polsce?

W rzeczywistości jest to 18 metrowa wieża wkomponowana w budynek. Wieża jedynie na zewnątrz wygląda na budowaną z cegły. Faktem jest, że pod cegłą znajdują się żelbetowe umocnienia o grubości około 50 cm, wzmocnione pancernymi płytami.

Dachówka na dachu tego koszarowca to tylko atrapa. W rzeczywistości pod dachówką znajdują się żelbetowe umocnienia, które wsparte są wielkimi podporami wykonanymi również z żelbetonu. To dzięki takiej konstrukcji, wszystkie pociski zeslizgowałyby się po dachu ograniczając zniszczenia do minimum.

Do dziś budynek stoi nienaruszony w bardzo dobrym stanie. Nawet klatka schodowa, która prowadzi na szczyt wieży posiada oryginalne ściany, podłogi czy poręcze. Niemcom bardzo zależało na maskowaniu obiektów, więc dobrze wykorzystali pomysł wybudowania schronu przypominającego zwykły budynek.

Walcz_Wojska_Polskiego_76.jpg

Do czego służył ten budynek?

Wieża miała bardzo strategiczne zadanie, a mianowicie na górze wieży znajdowało się centrum dowodzenia niemieckiej artylerii. Osoba obserwująca teren, dzięki dobremu widokowi mogła bezproblemowo namierzyć cel i kierować ogniem artylerii.

Przy wejściu do koszar od głównej ulicy, znajduje się budynek wartowni, który również jest zbudowany z cegły (pozornie). Na budynku wisi drewniana tablica informacyjna. Wystarczy odsunąć tablicę, by oczom ukazał się budynek z żelbetu. Klapa maskowała strzelnicę schronu bojowego, a grubość ścian wynosiła 1,5 metra. Schron wyposażony był w peryskop do obserwacji otoczenia, jak również karabin maszynowy.

MVC-020S.JPG

Złamanie traktatu Wersalskiego?

Niemcy budowali schrony w Wałczu od roku 1934, natomiast sam Wał Pomorski zaczął powstawać już w roku 1932. Traktat
Wersalski, który oficjalnie zakończył I Wojnę Światową mówił o demilitaryzacji Niemiec. Oficjalnie państwo Niemieckir podpisało pakt. Artykuł 180. Traktatu Wersalskiego mówił m.in. o tym, że wszystkie fortyfikacje po I Wojnie Światowej na zachodniej granicy Niemiec miały być zniszczone i zakazano budowania nowych na pozostałym obszarze do roku 1935. Tak więc, Traktat po cichu zostal złamany, a obietnice zostały jedynie na papierze. Niemcy po I Wojnie Światowej przygotowywały się do kolejnego konfliktu zbrojnego w odwecie za przegraną wojnę.

Ciekawostka

W Wałczu zachował się w doskonałym stanie schron bojowy przy ul. Wojska Polskiego. Schron posłużył jako podstawa do wybudowania baru piwnego o nazwie Piwo na bunkrze. Wejście do schronu zawiera oryginalne pancerne drzwi oraz żelbetowe stropy. Jest to miła atrakcja turystyczna dla miłośników II Wojny Światowej. Przy okazji można spróbować regionalnego piwa.

MVC-022S (1).JPG

Cmentarz wojenny.

Na wałeckiej Bukowinie znajduje się cmentarz wojenny, na którym spoczywają żołnierze Wojska Polskiego i Armi Radzieckiej walczących o przełamanie Wału Pomorskiego. Łącznie na cmentarzu znajduje się 6028 poległych żołnierzy (4390 polskich i 1638 radzieckich). Jest to jeden z największych cmentarzy wojennych w Polsce.

Przed cmentarzem stoi pomnik upamiętniający walki o Wał Pomorski. Przedstawia walczących żołnierzy piechoty.

walcz02.jpg

Cmentarz powstał w 1949 roku po decyzji władz miasta Wałcz, które postanowiły zebrać wszystkich poległych w walce o Wał Pomorski na Ziemiach Wałeckich w jednym miejscu. Potrzebne były ekshumacje zmarłych żołnierzy z innych cmentarzy i przetransportowanie na obecny cmentarz wojenny.

Do dziś w tym miejscu odbywają się uroczystości związane z II Wojną Światową z udziałem władz miasta, województwa, kombatantów, rodzin poległych żołnierzy oraz samych mieszkańców. Cmentarz jest dobrą lekcją historii i przypomina o tym, jak krwawe mogą być konflikty zbrojne.

278836.jpg

Podsumowanie

Wałcz byl świadkiem wielkich walk o przełamanie Wału Pomorskiego. Jego pozostałości są rozlokowane po całym mieście. Liczne schrony bojowe jeszcze na wiele lat pozostaną jako ruiny i będą przypominać o walkach na tych terenach.

Czasem możemy nawet przez przypadek poznać miejsca, które służyły do obrony podczas wojny. Nawet wjeżdżając do Wałcza od strony Piły drogą krajową nr 10 można zauważyć skupisko drzew.

Screenshot_20180909_155140.jpg
Screenshot_20180909_155231.jpg

Gdy przyjrzymy się bliżej owej roślinności, ukazują się ruiny schronu bojowego, który został wysadzony. Jeszcze w latach 60. XX wieku można było do niego wejść przez otwór po kopule strzeleckiej. Niestety po tym, jak pewien chłopiec wpadł do środka, nadział się na wystające pręty i zmarł, schron zasypano, aby nie stanowił zagrożenia dla ciekawskich.

received_274434866725419.jpeg
received_1948353165457948.jpeg


Mam nadzieję, że zaciekawiła Was tematyka Wału Pomorskiego. Zapraszam na kolejną część serii, która ukaże się już niebawem.

Poprzednie części:

  1. Szlakiem umocnień Wału Pomorskiego #1 - wprowadzenie

Źródła:

  • Wikipedia.org
  • bunkry.eu
  • pomorzezachodnie.travel
  • polskaniezwykla.pl
  • mapy google
  • 100bl.wp.mil.pl
Sort:  

Jeździłam 10 na Piłę i z powrotem do Wałcza. Nigdy nie zauważyłam tych drzew, pewnie dlatego, że byłam skupiona na drodze. Fajne są te historie, ta tematyka Wału Pomorskiego. Zwłaszcza, gdy dotyczy miejsc, które znam i w których spędziłam trochę czasu. Wybieram się do Wałcza za kilka tygodni, od strony Piły będę wjeżdżać, i będę wypatrywała tych drzew nawet jgdybym miała w nie wjechać :P
żartowałam z tym wjazdem w roślinność :P

Ogólnie takich miejsc jest więcej. Nie wiem czy kojarzysz osiedle Dolne Miasto, ale tam przy jeziorze Zamkowym jest lub był również taki schron i za dzieciaka biegalismy tam zawsze. Teraz nie wiem czy dalej on tam jest, bo nie byłem tam dobre 15 lat, a budowali tam bloki mieszkalne więc mogli go zlikwidować. Oczywiście ta sama sceneria: skupisko drzew i w środku bunkier.
Ogólnie te rejony są pełne historii i warto się nimi chwalić 😉

W Wałczu pracowałam a mieszkałam w Mirosławcu, w którym też pracowałam. Byłam tam 4 lata. Wiele nazw czy miejsc kojarzę, przedeptałam całe miasto. Chociaż, jak to kobieta, wszystkie sklepy miałam obcykane. I w Wałczu i w Pile.

W Mirosławcu też mieszkałem parę lat i oczywiście również o nim napiszę 😉

Ja mieszkałam od 2007 do 2011, pracowałam w lecznicy VetCentrum przy Wolności 25.

A ja od 2000 do 2011 roku. Możliwe, że mój ojciec usypiał psa u Ciebie w 2008 roku. Z tego co kojarzę to była chyba jedyna lecznica w Mirosławcu.

Druga, tego samego właściciela, jest w Złocieńcu.

Congratulations @baro89! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :

Award for the number of comments received

Click on the badge to view your Board of Honor.
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

Do not miss the last post from @steemitboard:

SteemitBoard - Witness Update
SteemFest³ - SteemitBoard support the Travel Reimbursement Fund.

Support SteemitBoard's project! Vote for its witness and get one more award!

Coin Marketplace

STEEM 0.18
TRX 0.13
JST 0.028
BTC 64107.21
ETH 3145.53
USDT 1.00
SBD 2.53