You are viewing a single comment's thread from:

RE: [Konkurs #pl-gry] Total War: Shogun 2 - o tym, kiedy jeszcze seria TW wypuszczała miodne gry

in #pl-gry6 years ago

ach .. stara seria total warów to było to ale moim zdaniem pierwsze części były coś warte. Np rome total war 2 to jakaś porażka. w shoguna przyznam bez bicia nie grałem.. nie wiem może dlatego ze nigdy aż tak nie pociągały mnie klimaty wschodnie. Artykuł bardzo dobry. jutro votne bo dzis voting pałełrowy pustostan ;)

Sort:  

Mam podobne odczucia, Medieval 1 było klimatyczne jak diabli, Rome: TW z modem RTR to setki godzin gry. Formuła się wyczerpała najwyraźniej, a pójście w stronę niszowego symulatora jest fizycznie niemożliwe, dlatego takie arcade'owe strategie się zrobiły z tego TW. Nie grałem w Atillę, ale jakoś po opiniach znajomków nie widzę sensu angażować surowców w ten tytuł.

moim zdaniem zniszczyli to też między innymi nową oprawą graficzną i spłyceniem. Np Rome Total war 2 nie miał już takich barwnych opisów ładnych obrazków a rozwój prowincji też mi się nie bardzo podobał. Odarto ją też z mistycyzmu a to też robiło klimat.. cóż z tego że można było oglądać ładniejszą mapę kiedy straciła większość tego czym była.

To jest dobre określenie "mistycyzm", myślę że twórcy zanadto poszli w efekciarstwo i cukierkowe wykonanie, a właśnie w tych pierwszych TW był zbiór jakichś szczegółów, które mocno chwytały - tak jak mówisz, opisy jednostek/budynków (a w TW:RTR nawet ich "oryginalne" nazwy, co np. w przypadku plemion germańskich robiło świetne wrażenie), sama mechanika rozgrywki czy choćby surowość I Medievala (mapa strategiczna a la szachownica) tak znakomicie oddawała klimat, a w Rome 2 - określona ilość armii?! Co to ma być - nie możesz głupiego garnizonu zostawić w mieście, jeśli to nie jest armia pod wodzą konkretnego generała - a w I to było zajebiste, że z bitwy bez dowódcy mógł się objawić przyzwoity generał. Porównując kulinarnie, w nowych TW pieczeń jest większa, ale gorzej przyprawiona i mniej smaczna.

taa te zostawianie garnizonów to mnie też po prostu rozbiło.. Generalnie to jest ten problem ze duże produkcje idą w efekciarstwo i uproszczenia. Ja raczej unikam juz takich gier bo nic nie zaskoczyło mnie jeszcze pozytywnie. Dziś warto uderzać w produkcje niezależne i tam są w rzeczy samej tony perełek które się dynamiczne rozwijają.

Polecam Ultimate General: Civil War , z tej serii jest w produkcji też podobna gra w epoce Napoleona.

Coin Marketplace

STEEM 0.17
TRX 0.16
JST 0.029
BTC 61438.76
ETH 2384.57
USDT 1.00
SBD 2.58