Z jednej strony uważam, że poniekąd masz rację, ale istnieje takie coś, gdzie np: Kowalski ma o sobie dobre mniemanie, zarabia dużo pieniędzy i ten "hejter" zasieje ziarnko, że on jest taki i taki i robi to źle i jeśli tłum pójdzie za tą jedną opinią nawet najlepsze rzeczy mogą zostać zrównane z dnem, a sam autor w tym pomyśle przedstawił kwintesencje geniuszu i powiem ci coś jeszcze, że jako człowiek, który kiedyś na codzień żyłem pochwałami lub też hejtem wiem, że to najczęstsze zjawisko :)