You are viewing a single comment's thread from:

RE: Kubańska januszerka – Viñales cz.1

in #pl-artykuly6 years ago

Janusze biznesu są wszędzie tacy sami :D
Na Kubie, czy w innych krajach ameryki łacińskiej lub w Turcji to można się targować, w starej bogatej Europie niestety ceny są "fixed" i nastawione na wydojenie klienta, z drugiej strony wybór środków transportu jest dużo większy

Sort:  

Zawsze się targuję z ulicznymi akwizytorami i taksówkarzami. W sklepie wiadomo - nie da rady. Ale uwielbiam tych Azjatów, którzy najpierw oferują np. €10 za jakiś badziew, a po 10 minutach już tylko €3-5 :D

No dokładnie tak to wygląda. Nauczyli się, że jest grupa osób, które zapłacą taka cenę jaką proponują. A jak się znajdzie ktoś, kto wie ile dana usługa jest warta to oni i tak wyjdą na swoje :) przemyślana strategia

Ja mam z tego ubaw :) i faktycznie... najlepszą metodą jest okazanie zainteresowania po czym ostentacyjne zaprotestowanie po usłyszeniu ceny i odejście na kilka metrów. Zawsze za Tobą zawołają :D

Coin Marketplace

STEEM 0.28
TRX 0.12
JST 0.033
BTC 69390.09
ETH 3783.14
USDT 1.00
SBD 3.83