RE: Filozoficzne spojrzenie na etykę szczepień z perspektywy NOP
Oczywiście że ufasz lekarzom którzy przyswoili wiedzę medyczną. Takie stanowisko wydaje się być bardziej racjonalne. jednak jest to moim zdaniem coś co określa się mianem racjonalnej ignorancji(polecam z zapoznaniem sie z terminem). W tym przypadku racjonalna ignorancjaobjawia się tym że miej energii i nakładów należy poświęcić na akceptację tego że istnieja zaledwie pewne nieprawidłowości w systemieleczniczym, niż na zakwestionowanie całych podstaw medycyny konwencjonalnej dzisiejszych czasów. Ekonomicznie rozsądne. ignorujesz fakt że całe środowisko może zdobywać po prostu zakłamaną wiedzę medyczną i to wcale nie jest takie nieprawdopodobne jak ci się wydaje ponieważ sponsorami większości uniwersytetów są firmy farmaceutyczne a także inne gałęzie businessu (np producenci fluoru i przemysł petrochemiczny) ponadto abstrahując od tych słusznych i coraz lepiej udokumentowanych przez poszukiwaczy prawdy podejrzeń, historia zna setki przypadków tego jak całe środowisko naukowe żyło przez dziesięciolecia w powielanym z pokolenia na pokolenie błędzie tylko dlatego że przez swoją uprzywilejowaną pozycję społeczną popadało w snobizm, zadufanie w sobie i ignorancję która niejednokrotnie paliła na stosie ich kolegów którzy chcieli przerwać błędne koło a także pociągała za sobą tysiące ofiar szkodliwych technologii które wyszły spod ich ignoranckiej ręki.
Dzisiejsza "elyta" medyczna jest równie butna i ignorancka co ta średniowieczna która na wszystkie dolegliwości zalecała upuszczanie krwi i pijawki . Czołowi przedstawiciele medycyny uważają że w szczepionkach odnaleźli święty Graal na wszystkie choroby a także że medycyna współczesna przeżywa złotą erę.
I dobrze by było gdyby ich wyniosłe doktryny były prawdą niestety to właśnie z powodu tego że tak nie jest, pojawił się coraz liczniejszy ruch przeciwników szczepień i wrogów współczesnej medycyny na którego czele maszerują ofiary owej ignorancji.
Oczywiście nikt nie każe ci wychodzić więc z przekonania że autorytety które wyznajesz są najbardziej predysponowane do mówienia prawdy. Ja życzę ci jedynie abyś nigdy nie musiał znaleźć się po stronie tych poszkodowanych a jeśli już to życzę ci abyś znalazł się po stronie Świadomych poszkodowanych bo niema nic gorszego jak być ofiarą medycyny która nawet nie wiem że może się ubiegać o zadość uczynienie tak jak moim zdaniem ma to miejsce w przypadku milionów ofiar szczepień które dopiero zaczyna się wiązać z tym procederem jak np Alergików i Astmatyków. Czy też w przypadku ofiar leczenia raka którym zamiast dużo skuteczniejszych alternatywnych terapii, aplikowano chemioterapię i naświetlania.
Dzięki w każdym razie za kulturalną dyskusję na poziomie bez przerzucania się śmieszkowymi memami opluwającymi powagę tematu a także ofiary NOP. Bo chociaż wiele można by jeszcze powiedzieć to mam wrażenie że to jest ten moment impasu w którym nie przekonamy się na wzajem.
Także pozdrawiam i życzę zdrowia.
Ok, również pozdrawiam i wzajemnie zdrowia.