Sort:  

Mogliśmy mieć to:

A mamy to:

Trochę szkoda:(

Myślisz, że w tym pierwszym nie byłoby tego drugiego? ;) To trochę jak mówienie, że medycyna mogłaby szukać leku na raka, a zamiast tego mamy na rynku nową maść na wysypkę. Jedno drugiego nie wyklucza.

aż mi głupio, ale minimalnie stoje po stronie cesarza :D. W silniku parowym ważne są takie detale jak zawór kulkowy z gwizdkiem, ośrodkowy regulator obrotów, działające tłoki i w hartowane palenisko. Kocioł z paleniskiem ciężko zminimalizować bez zastosowania paliwa płynnego i całkiem skomplikowanego palnika (jak w parowych autach Stanleya). Można więc sobie wyobrazić bardziej stacjonarne zastosowania, np pompy parowe albo mechanizmy zwodzone. Możliwe że statki parowe, też można by było zmontować. Jednak to wszystko nie miałoby dużej racji bytu bez opanowania metalurgii na znacznie wyższym poziomie. Do tego ważne jest wydajne górnictwo, szczególnie jeśli ktoś marzyłby o kolei. Nie można też zapomnieć o potencjalnej sile roboczej rozwiniętej cywilizacyjnie i społecznie do poziomu, który pozwoliłby na efektywną organizację pracy i w takiej liczebności, która umożliwiłaby stworzenie zaawansowanych kopalń czy budowę torów kolejowych o sensownej długośc i w sensownym czasie. Ciężko mi się wypowiedzieć, jak łatwo społeczności plemienne (obywatele rzymscy pewnie by się tym nie zajmowali) adaptują się do nowoczesnej kultury pracy i czy w ogóle istniałby taki dysonans (np Indianie z Ameryki Północnej byli tak oporni że aż bezużyteczni w takich przedsięwzięciach - powodów może być wiele).
Swoją drogą jest więcej takich "falstartów" w starożytności . Być może wiesz o Baterii z Bagdadu - tajemniczym przedmiocie, którego budowa sugeruje, że mogłoby to być pierwsze ogniwo galwaniczne i datuje się go na III w pne. Jest też Mechanizm z Antykithiry, czy piramidy, których nie umiemy zbudować do dziś :D. Post fajoski, ładny i w ogóle zazdroszczę umiejętności zmieszczenia treści w zwięzłej formie. Pozdrawiam!

są dobre, nie są tragiczne, nie przesadzaj ze skromnością. Też licze że będę częściej, ale życie uczy że wszystkie moje deklaracje terminowości i regularności można sobie wsadzić gdzie kto lubi (czytelnicy kreskówek już się pewnie obrazili).
Nie wiem czy sprężona nafta i olej są na tyle kaloryczne by rozgrzać palnik do niebieskiego płomienia, jak w parowym aucie (tu tez wychodzi problem hartowania), no ale w sumie możesz mieć rację - trzeba zakładać, rozwój technologiczny.
Nie wiadomo też, czy rozwój technologii parowej zatrzymałby degenerację Rzymu i wejście Odoakara w odpowiednim momencie. W sumie Rzym i tak był całkiem pochytany cywilizacyjnie i militarnie i właściwie rządził "dostępnym" światem do czasu, aż sam nie rozluźnił szyków. Weź pod uwagę takie bajery jak bomby wczesnoprochowe, amfory z lepkim płonącym płynem, czy wreszcie samo zaawansowanie myśli taktycznej i wszechstronność hoplitów. I tak było nieźle, a mimo to system nie wytrzymał prymitywnej siły wymierzonej w dobrym momencie. To też zresztą niezly temat - cywilizacyjna cofka po upadku cesarstwa kojarzy mi się najbardziej z katastroficznymi wizjami mad maxa. To musiały być super ciekawe czasy

Bardzo interesujący post! Gdyby Rzymianom udało się rozwinąć tą technologię, to pewnie nie byłoby średniowiecza. Tylko jest pytanie, czy my jako ludzkość, byliśmy wtedy gotowi na taki rozwój techniki? Jakiś narwany cesarz mógłby rzeczywiście tę przewagę technologiczną wykorzystać do niezliczonych podbojów. Ale nie po to, by cały świat przejął jego technologię, tylko by go zniewolić.

Jak widać, ówczesny silnik parowy potraktowano jako zabawkę. Później ten pomysł co jakiś czas wracał; przykładowo przebywający w Chinach jezuita Ferdinand Verbiest w XVII w. opracował coś takiego:

Aczkolwiek, jak można się domyślić, nie stało się to początkiem transportowej rewolucji. Muszę się tutaj zgodzić z @glass.wolf'em: wynalazek musi trafić na swój czas. Może gdyby Heronowi udało się skontruuować sprawnie działającą maszynę rolniczą...

Jako że nikt nie podał właściwego powodu, dla którego napęd parowy nie przyjął się w Rzymie, będę to musiał zrobić ja :). Nie była to krótkowzroczność Cezara, ani niedojrzałość technologii tylko realia ekonomiczne tamtych czasów. To dostępność taniej, niewolniczej siły roboczej sprawiała, że napęd parowy pozostał wyłącznie drogą ciekawostką. Na tym polegało jego rozminięcie się z epoką.

Coin Marketplace

STEEM 0.29
TRX 0.12
JST 0.032
BTC 59849.00
ETH 2961.62
USDT 1.00
SBD 3.82