RE: WSPÓŁCZESNA POLSZCZYZNA W TELEWIZJI
Bardzo ciekawy post, podoba mi się.
Lubię charakterystyczne zwroty, które są niejako przypisane do danej osoby. Wiadomo o co chodzi.... sama nie wiem, ale wyjaśniam.
Piotr Bałtroczyk, wiecie, znacie, niektórzy lubią, ma w swoim repertuarze wiele takich powiedzonek. I one do niego pasują: wymyśliłem sam z osobą własną; co ja trzymam w rencach mych drżących; młodzi, przystojni, eleganccy - nie lubię ich; zbić żarówkę we Wiktorze; poszłem bo było blisko, poszedłem jak daleko; niewydolny konwersacyjnie; nabyłem drogą kupna za pieniądze; witam państwa w tej pięknej, klimatyzowanej sali; państwo to wią; itp. Mogę wyliczać w nieskończoność.
Nie wyobrażam sobie monologów Piotra Bałtroczyka bez tych wstawek.
0.5 SBD za głupoty w artykule, ehh kurcze, myślałam, że w komentarzach, to już bym wygrała :P
Pewnie jednak on robi to celowo. Podobnie Wojciech Mann który ma wykształcenie filologiczne. Bałtroczyk - poszedłem odległość większa niż 50 metrów. Poszłem odległość do 50 metrów he he !