You are viewing a single comment's thread from:
RE: *Fabryka Patriotów* czy gabinet osobliwości?
Ma Be Na to od pomysłu Zybertowicza :)
http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,130517,22847405,maszyna-bezpieczenstwa-narracyjnego-osobliwy-pomysl-doradcy.html
Ma Be Na to od pomysłu Zybertowicza :)
http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,130517,22847405,maszyna-bezpieczenstwa-narracyjnego-osobliwy-pomysl-doradcy.html
:)
Tak, w spektaklu jest sporo takich nawiązań do różnych pomysłów pisowskich i okołopisowskich. Sporo też odniesień do Kurskiego.
To akurat mnie nie dziwi. Tylko wiesz jeśli te same środowiska rzucały się do szopki noworocznej sprzed dwóch lat (którą akurat obejrzałem całą i na poziomie znaczeń obrazów była całkiem ciekawa) bo gdzieś tam im penis mignął... to tak trochę hipokryzją zalatuje.
Wiesz, niby usiłują szydzić z podziałów, a jednak zawsze wyjdzie silny akcent na"MY" w znaczeniu podgrupy. Jak w "Dniu świra" z moją prawdą, co to jest najmojsza.
Ale to jest właśnie zabawne, że u nich "my" było zawsze bardzo silne - czego najwyraźniej nie chcieli zauważyć.