You are viewing a single comment's thread from:
RE: Euthanasia what's the doctor's perspective | Eutanazja jak to wygląda z punktu widzenia lekarza. EN & PL.
jak już odpisałam wyżej, z definicji nie ma czegoś takiego jak nieświadoma eutanazja. A w przypadku pierwszym, jak sam napisałeś, "po pierwsze nie szkodzić" kłóci się z przysięgą Hipokratesa i z etyką zawodu lekarza. U osoby niepoczytalnej byłoby to tylko i wyłącznie zabójstwo.
Sytuacja 2 rzeczywiście jest trudna i w moim przekonaniu ma sens jej rozpatrzenie w przypadku gdy pacjent wcześniej zastrzega sobie takie życzenie w przypadku, w którym śmiertelna choroba skutkowałaby u niego utratą poczytalności lub świadomości.
Nie zajmuję się medycyną i nie wiem, jak w tym środowisku definiuje się eutanazję. Ja, jako osoba z zewnątrz, przyjąłem w swojej wypowiedzi definicję słownikową:
Źródło: Słownik języka polskiego PWN
W takim razie ta definicja jest niepełna.
A jaka jest pełna definicja? Czy można ją znaleźć w jakimś ogólnodostępnym źródle, najlepiej w internecie?
Opieram się na artykule 150 par. k.k. – eutanazja to wszelkie działania i zaniechania zmierzające do pozbawienia życia człowieka pod wpływem współczucia i na jego żądanie.
W kodeksie karnym nie pada słowo eutanazja, więc fakt, że akurat ten rodzaj eutanazji jest wprost zakazany w art. 150 k.k. nie oznacza, że to jest wyczerpująca definicja eutanazji.
Art. 150 par. 1 mówi jedynie, że:
Ten artykuł nie mówi, że tylko zabicie spełniające wymienione w nim warunki jest eutanazją.
Poza tym, gdyby nawet eutanazja była w k.k. w ten sposób zdefiniowana, to mówiłoby to jedynie tyle, że takie jest znaczenie słowa eutanazja w rozumieniu przpisów k.k.
A znaczenie w rozumieniu przepisów k.k. może być inne niż znaczenie w codziennym języku. Np. art. 115 par. 11 k.k. mówi, że:
Natomiast w codziennym języku często zdarza się, że ktoś zalicza przyjaciół do osób najbliższych - i nie jest to błędne użycie tego terminu, mimo że przyjaciele nie są osobami najbliższymi w rozumieniu przepisów k.k.
Wracając do eutanazji, w encyklopedii PWN jest jeszcze taki fragment: