Około 3 mc po 30 min dziennie na duolingo (około 2-3 lekcje). Potem trocę pisania z ludźmi no i teraz kończę czytać hobbita, ale już nie traktuję tego jako typowej nauki, bardziej jako poszerzanie specyficznego słownictwa bo nie wiem kiedy użyję słów w stylu "sztyletować" czy "posępnie" XD
Około 3 mc po 30 min dziennie na duolingo (około 2-3 lekcje). Potem trocę pisania z ludźmi no i teraz kończę czytać hobbita, ale już nie traktuję tego jako typowej nauki, bardziej jako poszerzanie specyficznego słownictwa bo nie wiem kiedy użyję słów w stylu "sztyletować" czy "posępnie" XD