You are viewing a single comment's thread from:
RE: Niemodni projektanci
Dokładnie. Mnie również od niedawna zaczął interesować ten temat i dużo radości daje mi rozpoznawanie pewnych zachowań już w pierwszych sekundach i po prostu unikanie ich lub mała zabawa nimi. To fajne uczucie, gdy po troszku uczysz się "czytać" ludzi i dziś umiesz ze spokojem lub nawet niekrytym uśmiechem przyjąć coś co jeszcze pare miesięcy temu wyprowadziło by Cię z równowagi.
Myślę, że dużo trudniej jest czytać ludzi z którymi łączą nas relacje, tak mi się wydaje.
Psychologia jest bardzo wciągająca, taka rozmowa na żywo mogłaby trwać do rana ;)
Dzięki za dopełnienie mojego tekstu.