RE: Kuratorzy, czy wirtualni strażnicy praworządności
Nie obraź się i nie odbierz mojego komentarza jako atak, bo nim nie będzie. 🙂
Wszystko fajnie. Tylko skąd polska społeczność ma wziąć takiego kuratora, skoro większość jest biedna? Kto tutaj u nas ma w miarę konkretny głos? Mk, gtg, noisy? To jest jak porywanie się z motyką na Słońce. Nie dość, że ludzie w polskiej społeczności mało zarabiają w porównaniu z zagranicą, to jeszcze im flagują posty za upvote'a od Sportsvotera. Samo konto @sp-group, które ma ponad 20 tysięcy delegacji od ludzi (sam im oddelegowałem 2000), a jego głos przy 100% voting mana jest wart 0,20 SBD, to trochę mało. A jak historia pokazuje na samym Polish były zgrzyty, pamiętamy jak @sp-group było blokowane, ale nie zamierzam rozdrapywać starych ran. Ja wybaczam ale nigdy nie zapominam. Był też @diosbot od Ferviego, ale nie wiem czy on dalej działa, bo nie śledzę go. Była też kuratorka tagów dzięki @mmmmkkkk311, później program Perpetuum Mobile, który pomagał polskiej społeczności, ale to trochę mało. Skąd ludzie na Polish mają zarabiać skoro jesteśmy biedni? Wziąć kredyt hipoteczny z 500 tysięcy PLN i "zainwestować" w Steem (tu już śmieszkuję 😉, nie róbcie tego).
Dlaczego miałbym się obrażać?
Z Twojego komentarza wynika, że w ogóle nie zrozumiałeś o co chodzi. Jak słusznie zauważyłaś nasza społeczność jest biedna, każdy z nas cieszy się, gdy jego post zostanie doceniony paroma USD, ale z drugiej strony zazdrośnie patrzy na posty angielskojęzyczne, które zarabiają 10-20 razy więcej. Nawet jak dostaniesz 100% upvote od gtg, MK i innych na polish, Nie jesteś w stanie konkurować z takimi postami.
W zamierzchłych czasach mieliśmy kuratora, który podsyłał OCD lepsze posty do podbicia i o takiego kuratora(ów) mi chodzi, a nie o branie kredytu i lądowanie w STEEM. Obecnie OCD trudno bez znajomości języka polskiego ocenić wartość danego postu, dlatego potrzebny jest "łącznik".
A o to chodzi. Wiesz, ja w tym nie siedzę, nie wiem, nie znam się (zarobiony jestem). 😉
Wiem ile zarabiają zagraniczni Steemianie, widziałem ostatni wpis tego gościa, który cofnął flagę @jocieprosza, czy mu tam dał upvote'a. Bardzo merytoryczny, dużo wynoszący ciekawych informacji i podnoszący wartość Steem post. Aż miałem ochotę go sflagować i napisać w komentarzu, że "to rzeczywiście shitpost, leci downvote" .
PS: No to niech się uczą języków. 😆
Jednoosobowy kurator się nie sprawdzał i nie będzie sprawdzał. Czy to z chciwości, braku sympatii,lenistwa czy zwykłego braku czasu. Jak widać po komentarzach powyżej były malwersacje, nieuczciwe praktyki i omijanie wartościowych tekstów bo się kogoś nie lubiło. Moim zdaniem tylko grupa osób mogla by w miarę sprawiedliwie dzielić głosy. Taki mój przykładowy wymysł. Wybieramy przykładowo 15 osób. ( jedna osoba nie będzie w stanie przejrzeć całego kontentu polish). Te osoby przykładowo dwa razy na tydzień w specjalnie utworzonym do tego wątku kuratorskim wklejają po dwa linki tekstów które ich zdaniem są najlepsze. Dostajemy 30-60 linków. Z tego 10-15 z największą ilością głosów dostaje upvoty z konta kuratorskiego. Opiekę nad tym kontem musiałaby sprawować grupa wybranych osób aby nie zdarzyło się tak, że marnuje się głos bo kogoś nie było. Może wtedy nie było by problemów.
Nikt nie mówi o jednosobowym kuratorze, przede wszystkim jeden by tego wszystkiego nie ogarnął, ale z drugiej strony 15 osób to aktualnie 80% aktywnych kont w polskim steem.
Sorry, ale to abstrakcja do kwadratu, nie wiem jak wyobrażasz sobie takie głosowanie, czy śledzisz jak obecnie wyglądają głosowania na najlepsze posty na tematygodnia lub na pl-travelfeed, liczbę osób, które głosują regularnie można policzyć na palcach dwóch rąk (w sumie), a tam jest to wybrania od 3 do 9 postów z całego tygodnia.
Ponieważ podobnie do OCD działa moja współpraca z kuratorem travelfeed, to wyjaśnię na tym przykładzie. Jeżeli post na tagu pl-travelfeed spełnia określone zasady podsyłam go do kuratora celem podbicia przez trial travelfeed. Wstydziłbym się podsyłać do podbicia pierwszy lepszy shit post znajomego, albo kogoś kogo lubię, jeżeli nie spełnia on pewnych standardów określonych przez kuratorów travelfeed. Gdybym tak zrobił choć raz to dalsza współpraca byłaby niemożliwa, a z tego jak rozwija się obecnie tag pl-travelfeed widać, że jest wręcz przeciwnie.
Co do marnowania głosu to boleję na tym, bo mogę zgłosić siedem postów tygodniowo, ale ani razu nie wykorzystałem w pełni tego limitu z racji braku postów.
Wiem jak wyglądają głosowania, czasem tam zaglądam. Możesz mi nie wierzyć ale inaczej by wyglądało głosowanie na teksty w tematach, które kogoś zupełnie nie interesują a inaczej zgłoszenie tekstu, który się komuś najbardziej spodobał.
Mogę tu podać siebie jako przykład. Ostatnio spodobał mi się artykuł @rozku o pasjach ludzkich. Niestety nie miałem czasu a nawet ochoty czytać konkurentów bo tematy zupełnie mnie nie interesowały. Być może to świetne teksty, być może nawet lepsze. Jak teraz mam zagłosować? Dwa pozostałe wybrać losowo? Przecież to niesprawiedliwe skoro pozostałych nie czytałem. Wolę nie zagłosować niż zrobić to nierzetelnie. A zgłoszenie tekstu który według mnie zasługuje na głos jest o wiele łatwiejsze i nie wymaga studiowania tekstów w tematach które mnie nie dotyczą i ich nie zgłębiłem.