You are viewing a single comment's thread from:
RE: Mniej błędów, więcej głosów #21
Ale jak to często bywa u bliźniaków, podobieństwo jest powierzchowne, a wewnątrz dwa różne światy. Jeden ma charakter ugodowy - łączy, drugi zawsze anty - dzieli.
W wieku pacholęcym naprawdę uwielbiałem tę powieść. Ale film jakoś mniej. Na pewno niewielu się spodziewało, że tak to się wszystko poukłada.
A tak z ciekawości - kiedy ostatnio ktoś widział ten film w telewizji?
Filmowi i serialowi animowanemu (kto nie zna piosenki "Marchewkowe pole" Lady Pank?) brakuje moim zdaniem tego ciepła i uczuć, które aż biją z tekstów Makuszyńskiego. No i te postsynchrony w filmie...
Ktokoliwiek widział, ktokolwiek wie. Moje dzieci nie widziały ani filmu ani serialu, czyli trochę już czasu minęło odkąd telewizje uznały, że są to pozycje ciekawe dla nikogo. :)
Jakby co to kolega mi mówił, że na youtube można ten film znaleźć. ;-) Żeby się przekonać jakie te postsynchrony słabe powychodziły.