Sort:  

Tak - zawsze wolę być zabezpieczony więc przed Indiami zaszczepiłem się na żółtaczkę typu A, dur brzuszny i chyba tyfus. WZW B nie robiłem bo już wcześniej miałem.
Nie brałem za to żadnych środków przeciw malarycznych bo a) bardzo obciążają organizm nie dając przy tym, gwarancji skuteczności, b) nie można pić alkoholu (albo w bardzo małych ilościach) c) jest drogi :p. Z dwojga złego wolałem pić alko i nie mieć problemów żołądkowych, a przed komarami bronić się repelentami.

Co do samej higieny na miejscu na początku bardzo dbaliśmy o dezynfekcję rąk przed każdym posiłkiem, myliśmy zęby korzystając tylko z butelkowanej wody i raczej nie piliśmy napojów z lodem - bo wiadomo, robiony z kranówki. Po 10 dniach, kiedy już byliśmy na Goa, zdecydowanie mniej rygorystycznie podchodziliśmy do tematu i nikomy nie wyszło to bokiem ;).

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.14
JST 0.030
BTC 60122.55
ETH 3199.29
USDT 1.00
SBD 2.43