You are viewing a single comment's thread from:
RE: O człowieku którego uratowało pościelone łóżko - Tematy Tygodnia
Ciekawa historia. Fajnie wiedzieć, że są jeszcze ludzie na tym świecie, którzy nie przechodzą obojętnie i mają odwagę pomóc. I tak moim zdaniem jest to odwaga, bo spotkałam się z tym, że ludzie wstydzą się pomagać. Ale zastanawiam się jeszcze nad tym, czy Józef sam nie próbował się kontaktować z rodziną?
Dziękuję za te słowa. Prawdopodobnie się wstydził, może nie wiedział jak. To czy policja go dobrze sprawdziła, nie dowiemy się nigdy. Wiemy tylko tyle, że rok był poszukiwany a odnalazł się we Wrocławiu.