You are viewing a single comment's thread from:
RE: Architektura dla opornych #14 - Historia windy
Windę doceniłam szczególnie, kiedy na świecie pojawił się mój syn. Wózek i schody to bardzo złe połączenie ;) Dzięki za ciekawy wpis, czekam na kolejne!
Ja też doceniam windę jak jadę do biura, lub z biura z masą kartonów... tylko brzuch rośnie, taki minus...