You are viewing a single comment's thread from:
RE: #30 TemaTygodnia: Jeden miesiąc - tyle wystarczy by świat dowiedział się że nie jesteś super bohaterem
..dziewczyno,
to jest tak prawdziwe i tak ujmujące,
ze siedzę teraz zamyślona i zawstydzona..
najcięższe są egzaminy z takiej trudnej codzienności..
podziwiam i dziękuję, ze sie podzieliłaś taką osobistą historią..
Kryśka ma fantastyczną córkę.
Dziękuję, myślę że i mama się ucieszy. strasznie się bałam pisać o tym wszystkim, bo nie chciałam obedrzeć nas z godności ani też zrobić z siebie super bohatera który ratuje świat czy też jest męczennikiem narodów
absolutnie nie obdarłaś Was z godności!!, (choć rozumiem co masz na myśli).
napisałaś o tym w sposób bardzo wyważony,
z ogromna czułością dla mamy, z poczuciem (i ciężarem) odpowiedzialności i trudu, bez koloryzowania ale i z dystansem.
temat starzejących sie (lub chorujących) rodziców - dotyczy nas wszystkich,
i to w jaki sposób sobie z tym radzimy, to często wypadkowa wdzięczności i animozji (np.z dzieciństwa) i poziomu naszej dojrzałości..
trudne sprawy.
nerwy, stres niewyspanie i ból - nie pomagają..
pięknie to wszystko tu zawarłaś i opisałaś.
Dziękuję Ci jeszcze raz za to że rozumiesz
Nie ma co się bać! Wpisy emocjonalne są naprawdę fajne. Często miewam podobne myślenie "czy warto takie coś publikować". Jeżeli ma pomóc, to zawsze warto. Szacun!
Zawsze warto publikować, ja leczę depresje i cały blog tutaj o tym napisałem. Bardzo pomaga.
Nie chciałam by ten post stał się łzawą historią laski która nie ogarnia życia. Chciałam by świat zobaczył prawdziwość tego wszystkiego ... poznał mnie jako zwykłego człowieka a nie superbohatera
Superbohater to prosty człowiek, który dzielnie idzie przez życie i umie przyjąć co Świat daje. Reszta to fantazja, która istnieje bo ludziom potrzebna jest taka wizja.
Twoje doświadczenie wzbogacają innych, a pisanie o nich pomaga. Dzięki Twoim doświadczeniom dajesz siłę innym i samej sobie.
Czasami wydaje mi się że to kwestia mojego cięzkiego charakteru
"ona maaa siłę " - idealna piosenka o mnie ... czasami towarzyszy mi kiedy nie mam już siły i daje ulgę ....
Czasami wydaje mi się że to kwestia mojego cięzkiego charakteru
"ona maaa siłę " - idealna piosenka o mnie ... czasami towarzyszy mi kiedy nie mam już siły i daje ulgę ....
Kobiety zawsze mają więcej siły wewnętrznej niż faceci. Faceci są po to żeby mieć więcej siły fizycznej. Dlatego właśnie jest On i Ona, mają się uzupełniać.