You are viewing a single comment's thread from:
RE: Tematy Tygodnia #10 Nowy rok, nowa ja, czyli postanowienia 2018
cyt. "Znajdę dobrze płatną pracę na stałe, która nie będzie przykrym obowiązkiem, a codzienną przyjemnością."
Tym to bym się tak specjalnie nie przejmował - zgodnie z jedną z ekonomicznych teorii płaca to ekwiwalent za nieprzyjemność wynikającą z konieczności świadczenia pracy, czyli większa nieprzyjemność = wyższa płaca 😂
W wielu przypadkach tak jest. Przykładowo jeżeli praca jest niebezpieczna albo wyjątkowo ciężka czy nieprzyjemna to płaca jest wyższa. To samo się tyczy zwiększającej się odpowiedzialności na wyższych szczeblach.
Są jednak odstępstwa. Pierwszy lepszy przykład - programista. Większość programistów, których znam zaczynało się uczyć programowania jako hobby i nawet po kilku latach zawodowej pracy sprawia im to przyjemność. A zarobki w IT wysokie.
Informatycy ogólnie dużo zarabiają i też słyszałam, że praca sprawia im przyjemność. Myślę, że jest więcej takich zawodów, tylko trzeba znaleźć swoje miejsce na świecie😊
Praca dla pieniędzy, to zupełne nieporozumienie ;) Powinna być zakazana.... Robienie tego co się lubi, to podstawa.
Oj, zgadzam się. Tylko czy znaleźliby się chętni do wykonywania tych mało przyjemnych zawodów 😜
Dlatego od wieków mamy podział społeczeństwa na tych co pracują bo muszą i tych co pracują bo nikt ich do tego nie zmusza... Trzecia grupa nic nie robi, tylko okrada te dwie i ich przedstawicieli można spotkać w wielkich budynkach z marmuru ;)
No właśnie nie do końca to się zgadza, bo miałam mało przyjemną pracę, a płaca była dużo niższa niż w innej bardziej znośnej 😃 Tak czy inaczej liczę, że znajdę taką, ktorą może nie będzie wielką przyjemnością, ale nie będę co chwile patrzeć na zegarek i płaca będzie zadowalająca😁
No właśnie. Miałaś ;-)