"AIKIDO - moje hobby, moja pasja, moje życie" (#temaTYgodnia) #34. Tu bez niespodzianki.
Czy życie może być pasją, czy hobby może być sposobem na życie?
1. Krótka historia Pana Ueshiba.
Portret Morihei Ueshiba z roku 1939.
Pochodzenie: https://commons.wikimedia.org/wiki/
Licencja: free to use or share, even commercially (do użycia komercyjnego)
Pochodzenie oryginału: Kobukan Dojo Era (2), in Aikido Journal
Morihei Ueshiba.
Urodzony w 1883 roku w Japonii.
Od wczesnych lat XX wieku trenował sztuki walki: jujutsu, kenjutsu, judo, potem Daitō-ryū-aiki-jūjutsu.
Pod wpływem tych sztuk walki Ueshiba tworzy własny styl nazwany aikido.
Więcej ciekwostek z jego życia i na temat aikido znajdziesz np. na wikipedia.
2. Krótka historia Pana Piotra :)
Poniżej zdjęcie, na którym wykonuję technikę rzutową irimi-nage omote na jednym z ucznów mojej szkółki aikido.
Przygodę z aikido zacząłem ponad ćwierć wieku temu i kontynuuję ją do dziś. Śmiało mogę powiedzieć, że ta sztuka stała się częścią mojej życiowej drogi (-do w nazwie aikido, to droga).
Pieniądze na treningi.
Część pieniędzy na treningi zarabiałem pracując u rodziny podczas wakacji, trochę dostawałem od rodziców. Pieniądze na takie "ekstrawagancje" nie były łatwe do zdobycia, ale dzięki swojemu zapałowi, wytrwałości i zaangażowaniu w treningi udawało mi się pozyskiwać fundusze każdego miesiąca.
Treningi były kilka razy w tygodniu.
Mistrz miał do dojo z 25 kilometrów w jedną stronę, ale to go nie zniechęcało. Budował zapał do nauczania niespożytą pasją kilkunastu uczniów swojej szkółki.
Po wielu latach treningów, i po zdaniu egzaminów instruktorskich otrzymałem wreszczie upragniony tytuł mistrza aikido i czarny pas.
Poniżej mój certyfikat japoński, przyznający mi stopień mistrzowski (DAN) w aikido.
Widać znaki wodne (odkryłem je jako pierwszy w moim dojo, nawet przed moim mistrzem, który miał już kilka certyfikatów wyższych stopni) :)
W ciągu mojej kariery instruktorskiej posiadałem kilka grup w ramach mojej szkoły aikido.
Zaliczały się do nich grupy: kurs samoobrony dla kobiet, grupa aikido dla dzieci, grupy mieszane dla modzieży i dorosłych.
Ze swoim aikido wyszedłem poza granice Polski i od ponad 10 lat jestem także uznanym (przez osobny certyfikat uzyskany po odbyciu szkółki instruktorskiej w Walii) instruktorem aikido w UK.
3. Co to jest aikido?
Aikido jest sztuką walki, ale nie takiej jak rozumiecie typowe sztuki walki.
Nazywa się ją sztuką samoobrony, lub czasem, sztuką walki bez walki.
Oglądaliście może stary film z Bruce Lee "Droga Smoka" - pamiętacie, jak Bruce odbył walkę bez walki? :D
W aikido opieramy się na zasadach dynamiki, ruchu po kołach i łukach, energii, siły ataku, siły odśrodkowej, na dźwigniach, rzutach i wielu innych.
Aikido nie uczy agresji. Poszanowanie drugiego człowieka, niechęć wyrządzenia jakiejkolwiek szkody i droga miłości i pokoju sąjednymi z głównych wytycznych aikido.
W sztuce tej stosuje się jedynie techniki obronne. Aikidoka nie kopie, nie uderza rękami ani innymi częściami ciała.
Oglądając pokazy aikido widzowie często porównują to co widzą do tańca. Aikido jest płynną, dynamiczną sztuką walki, która wygląda imponująco i efektownie, do tego jest naprawdę efektywna.
Aikido uczy wielu rzeczy.
Kobiety uczy sztuki obrony przed potencjalnymi męskimi "natrętami".
Dzieci uczą się zdrowego ruchu, przyjaźni do innych dzieci, pewności siebie.
Młodzież i dorośli zaczynają tworzyć drogę przez życię, ideologię pokoju i przyjaźni.
Zestaw kilku tysięcy wariantów technik, oraz specyfika i filozofia aikido, pozwalają na uzyskanie skutecznych "narzędzi" - umiejętności obronnych a po latach treningu nawet i zapobiegania powstawaniu sytuacji konfliktowych.
4. Historie prawdziwe...
Kilka razy musiałem "pokazać" czym jest aikido paru nieostrożnym i porywczym osobom.
Wszyscy wyszli z sytuacji bez szwanku na zdrowiu, może z małymi rysami na ...ego, ale trzeba było nie kozaczyć - kol...ego ;)
Obrona fizyczna w aikido jest dla mistrza tej sztuki ostatecznością. Niestety często agresorzy są bardzo butni i posuwają sie do ataków fizycznych, wtedy delikatna interwencja jest potrzebna. Plusem jest to, że mimo wiedzy i umiejętności, które teoretycznie pozwalają na uszkodzenie przeciwnika (patrz sceny filmowe ze Steven Seagal na YT), częściej stosuje się delikatną neutralizację (pokazy aikido na YT).
5. Złota myśl.
"Kto mieczem wojuje, od miecza ginie" - zgadzasz się z tym przysłowiem? Ja powiem tak: okazuję szacunek, zrozumienie, otwarość i miłość, jeśli ktoś chce dla mnie źle, ja szukam w nim dobra i proponuję rozwiązanie pokojowe. To co agresor z tym zrobi, to już jego sprawa.
Drugą myśl poddawał czasem pod rozwagę nasz mistrz: "W sytuacji bez wyjścia, wolę by odprowadziło mnie dwóch, aniżeli czterech" - wiecie co miał na myśli? Pomysły na odpowiedź mile widziany w komentarzach.
Jeśli Ci się spodobał ten post - proszę powiedz "dziękuję" w komentarzu (szczerze - wolę jakikolwiek wspierający komentarz niż tylko upvote ). Steemit usunął ikonkę oczka i nie widać ile osób przeczytało posta.
Jeśli zrobisz coś więcej - np. resteem , albo rekomendację do mocarnych upvoterów. to proszę wspomnij o tym w komentarzu ( zapiszę Tobie dużo plusików w moim notesiku ;) )
Dziękuję :)
Piotr @abc.love.steemit
Temat zgłaszam do: (#temaTYgodnia) #34: Temat 2: Scrapbooking. Luźne nawiązanie: HOBBY.
PS: Zdjęcie Morihei Ueshiba (źródło podane pod zdjęciem. Pozostałe zdjęcia i grafiki są mojego wykonania z przynależnymi prawami autorskimi.
Cwiczylem Aikido z Jackiem Wysockim w Szczecinie - wiele wiele lat temu.
Moja pasja jednak bylo Karate-do ( Dojo Szczecin - Marek Kielbasa).
To byly czasy.
Pozdrawaim Darek
Jak się kiedyś spotkamy, to poćwiczymy :)
Ciekawy post. Lubię czytać wpisy ludzi poświęcających się swojej pasji :)
Dziękuję za wspierający komentarz :)
Może nowy tag: pl-pasja? - hmm... - pomyślę.
Upvote this steemit.com/christianity/@bible.com/verse-of-the-day-hebrews-4-16-nlt
Aikido zawsze mi się wydawało interesujące, kilka lat ćwiczyłem karate ( Kyokushin oraz zahaczyłem o Shotokan ), przez kilka miesięcy próbowałem Wing Tsun a ostatnio KravMage. Niestety z powodu operacji bylem zmuszony przerwać treningi. Moze jeszcze kiedyś uda mi się wrócić do tego. Z własnego doświadczenia, muszę przyznać iż, tradycyjne sztuki walki, dają więcej satysfakcji z opanowania techniki i maja głębsze podłoże filozoficzne, jeżeli chodzi o skuteczność w samoobronie, to jednak Krav Maga i podobne systemy są o wiele bardziej dostosowane do warunków współczesnego świata, kladzie się tam duży nacisk na skuteczność i bezpieczeństwo, ćwiczy różne sytuacje obrony jak w samochodzie, ciasnym pomieszczeniu, przy użyciu rożnych przedmiotów i broni, oraz omawia aspekty prawne. Brakuje tam jednak tradycyjnych form kata i szlifowania techniki oraz rywalizacji sportowej.
W treningu aikido też są takie elementy.
Dziękuję za odowiedź :)
Pozdrawiam.
Piotr.
Piotrusiu ależ mi radość sprawiłeś tym artykułem ! Senseia Lemana w takim razie nie muszę ci przedstawiać. Hehe byłem kilka razy na stażu u niego :)
Miło mi :)
Lemana akurat nie znam, ale na kilku stażach innych mistrzów z Japonii i reszty świata byłem i ich znam.
PS: sorki że długo nie odpisywałem.
Nie szkodzi. Ja ''znam'' tylko Lemana akurat ;)