Obecnie fb jest serwisem numer jeden i bardzo wiele wody musi upłynąć aby się to zmieniło. Być może obecna afera w niewielkim stopniu to zmieni, ale czy tak będzie to jeszcze zobaczymy bo jak na ten moment tylko pr'ow to rozgrywają.
Bo jak by na to nie patrzeć obecnie nie ma realnej alternatywy która mogła by stanowić zagrożenie dla takiego giganta.
Nie tacy giganci padali. Cesarstwo rzymskie też było potężne ;) Wystarczy pomysł i dobry marketing i naprawdę jest szansa zagrożenia.
Pełna zgoda :) Ale też trzeba znaleźć ten odpowiedni czas i moment. Szczerze mam cichą nadzieję, że znajdą się tacy co znajdą i jedno i drugie, a bardzo liczę, że wszystko będzie się opierać o blockchain :)
Prawda jest taka, że wszystko dookoła nas opiera się na inwigilacji. Najcenniejszą rzeczą dla wielkich korporacji są nasze dane, co przeradza się w dopasowywanie reklam, tworzenie odpowiedniego contentu pod masę. I tak naprawdę nigdy nie będziemy mieli 100% pewności czy ktoś za daną maszynką nie próbuje zrobić nas w balona ;)
Nokia tez kiedys byla synonimem telefonu komorkowego