My contribution to #run100kkm challange - 24th April

Zamierzałem wczoraj pobiegać, ale ponieważ żona chciała do mnie dołączyć, zdecydowaliśmy się na szybki spacer po okolicy, chodziliśmy dwie godziny i zrobiliśmy 12 km. Dziś nie było więc innej opcji na treningi niż bieganie. Trasa, którą dziś wybrałem, prowadziła z mojego domu w kierunku Bois d'Havre, następnie 4 km pętla w lesie i powrót do domu. To był ambitny plan, ponieważ wiosną nie biegałem dalej niż 6,5 km, ale udało mi się, i nawet dałem radę na ostatnich 100 metrach pod górę, obok mojego domu. To był spokojny bieg bez przekraczania granic, naprawdę mi się podobało, zwłaszcza, że do słuchania podczas treningu wybrałem świetną polską grupę reggae Dubska.