You are viewing a single comment's thread from:

RE: This post is for role play

in #rp5 years ago

Ta cała sytuacja tak naprawdę prowadziła do jednej wielkiej klęski. I Mikasa się bała że nie będą mogli jej w jakikolwiek sposób zapobiec bo...jak? Wpakowali się w to sami. I będą musieli temu jakoś zaradzić. Chociaż naprawdę bała się rozmawiać z Levim o tym. Poczuła jak ją strach obleciał.

Sort:  

Mimo że wybrał się na rozmowe z Alice, stał teraz pod drzwiami własnego domu, nagle uważając że to nie był dobry pomysł. Tak właściwie był jednym z bardzo kiepskich. I nawet jeśli chciałby teraz zwiać... zapukał, pociągnął za klamkę i tyle było. Jeszcze chwile odczekał, aby odetchnąć z nieopisaną ulgą, poczuł się lżej. Nie było jej w domu, sprawnie się wycofał korzystając z owego faktu, znikając z okolicy. Dopiero zatrzymał się za rogiem, bezpieczny od spojrzeń, między uliczkami. Spojrzał w niebo, chowając dłonie w kieszenie płaszczu. Powinien wracać do Mikasy... Problem w tym, że i tego spotkania teraz się obawiał. Stał się totalnym cykorem, jeśli chodzi o jego życie. No ale nie miał gdzie iść, wrócił do hotelu, bardzo mu się zmarzło, lepiej jak już dzisiaj nigdzie nie wyjdzie.

Coin Marketplace

STEEM 0.27
TRX 0.11
JST 0.031
BTC 67831.12
ETH 3801.93
USDT 1.00
SBD 3.75