Rafał Gaweł może uniknąć kary dzięki norweskiemu obywatelstwu

Lider Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych może uniknąć kary, nałożonej na niego prawomocnie przez sąd w związku z oszustwami i malwersacjami finansowymi. Wszystko dzięki Norweskiemu obywatelstwu które uzyskał. Przez to nie może on być ścigany europejskim nakazem aresztowania.

Jak ustalił portal "Do Rzeczy" Rafał Gaweł nie może zostać objęty europejskim nakazem aresztowania ponieważ Norwegia nie należy do Unii Europejskiej. Sam "Czołowy Polski Antyfaszysta" dodatkowo otrzymał Norweskie obywatelstwo co jeszcze bardziej utrudnia całą procedurę i dodatkowo mocno zdziwiło polskich śledczych. Jeszcze wcześniej wnioskował on o azyl polityczny w tym kraju.

  Prokurator będzie wnioskował o tymczasowe aresztowanie i ekstradycję Gawła z terytorium Norwegii. Tak zawiadomiła prokuratura okręgowa w Białymstoku miejscowy sąd okręgowy. Decyzja ta umotywowana jest podejrzeniem o popełnienie innych przestępstw, za które Rafał Gaweł nie został skazany. Jak na razie Polscy śledczy czekają na decyzję Norweskich władz. https://twitter.com/andrzejslony/status/1139683092245839874 Prawomocnie skazany przez sąd w połowie kwietnia poinformował za pośrednictwem portalu Facebook iż wraz z rodziną wyemigrował do Norwegii. Swoją decyzję umotywował "Poczuciem prześladowania" w Polsce. W jego ocenie wyrok za oszustwa i malwersacje finansowe, był wyrokiem politycznym mającym na celu prześladowanie za jego działalność "Antyfaszystowską", dlatego właśnie wystąpił o azyl w tym że kraju. Źródła: Dorzeczy.pl, autonom.pl

Tekst opublikowany pierwotnie na portalu narodowcy.net