Muszę przyznać, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony twardym stanowiskiem naszego rządu w tej sprawie. Jest krzyk, ale trudno. Jeśli nie podjęlibyśmy tego tematu teraz to za parę lat krzyk byłby jeszcze większy, a nasza sytuacja o wiele gorsza. Niestety pokutują lata zaniedbań w kwestii polityki historycznej. Mam nadzieję, że rządzący nie ugną się pod presją międzynarodową.