You are viewing a single comment's thread from:
RE: Czekając na załogowego Dragona - nikt nie kocha turystów orbitalnych
Bardzo ciekawy artykuł. Choć wydaje mi się, że tutaj będzie potrzebna ekonomiczna "iskra". Wtedy ruszy wszystko z kopyta. Tak jak z Internetem.
Ale to właśnie turyści mieli być tą ekonomiczną iskrą zapłonu masowego rozwoju lotów kosmicznych, tymczasem nikt jakoś się na nich nie nastawia. Miejmy nadzieję, że odpalą wreszcie podskoki suborbitalne - ceny biletów mają być tam o niebo (nomen omen) niższe. To na pewno pomogłoby turystyce orbitalnej i tej jeszcze dalszej.
Najważniejsze, że są chętni. To kopnie to w tyłek i ruszy dalej.