Sort:  

Można powiedzieć, że ogólnie tak. Problem taki, że "prawica" nie chce ze sobą współpracować, co znacznie utrudnia jej cokolwiek

To prawda. To polskie piekiełko doprowadza mnie czasem do załamania nerwowego.

Napiszę jako były nauczyciel przyrody. W szkole nie ma żadnych wytycznych z góry. Nauczyciele to też ludzie i mają swoje widzimisię, poglądy polityczne, ulubione tematy i swoje jakieś tam tabu i wydziwiania też. Polonistka niewątpliwie pod dużym wrażeniem martyrologii Żydów, może tak miała zawsze, może korzystała ze szkoleń Muzeum POLIN i świeżo zdobyta wiedza silnie ją inspiruje przy doborze lektur, może po w kolejnych latach pracy uznała, że te lektury jakoś tam uczniowie pamiętają do matury i wiedzą o co chodzi.

Ze swojego przedmiotu mogę powiedzieć, że ja jestem "niewierna" podręcznikom. Jest mi w sumie wsio ryba, jaki tam został wybrany - pracuję tak, żeby uczniowie jak najwięcej wynieśli z lekcji - ma być ciekawie i nieszablonowo. Używam każdej pomocy, która jest wartościowa - z YouTube, z epodreczki.pl, własne prezentacje, preparaty, mapy, plansze, szkielety. A uwierz - jest cała masa nauczycieli, dla których podręcznik i zeszyt ćwiczeń od wydawcy to świętość i 99% treści lekcji. :)

Coin Marketplace

STEEM 0.17
TRX 0.16
JST 0.029
BTC 60935.14
ETH 2365.47
USDT 1.00
SBD 2.55