Kraków - w poszukiwaniu japońskiego pierwiastka...
Kraj kwitnącej wiśni, subkultur, kontrastów, tabu... Myśląc o Japonii większości z nas właśnie takie skojarzenia przychodzą na myśl. Oczywiście nie zapomniałem jednak o rzeczy najważniejszej -sushi! Tak jestem freak'iem kulinarnym i nie mogłem przejść obojętnie obok tematu związanego z Japonią, kolebki tego wspaniałego dania.
źródło: pixabay.com
Widzieliście kiedykolwiek z jakim skupieniem wręcz ceremonią mistrzowie sushi przygotowują swoje potrawy? Samo przygotowanie posiłku to rytuał, a mistrzowie tego fachu potrafią urządzić prawdziwy spektakl dla podniebienia.
Choć prawdziwe sushi spod rąk fachowca możemy zjeść tylko w Japonii, to na nasze szczęście istnieje wiele miejsc w Polsce, które aspirują do miana najlepszego sushi w mieście, co więcej mogą nawet pochwalić się czysto japońską załogą.
Choć urodziłem się w Wietnamie, większość życia spędziłem tu, w Polsce, a Kraków uważam za moje miasto. Dlaczego o tym piszę? Bo właśnie tu w Krakowie, starym, zabytkowym pięknym Krakowie są dwa miejsca gdzie japoński pierwiastek spotyka się z pierwiastkiem polskim. Pierwszy z nich to Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej "Manggha", a drugi to nic innego jak najlepszy Bar Sushi w samym centrum starej żydowskiej dzielnicy Kazimierz, a mianowicie Bar Youmiko Sushi na ul. Św. Józefa. Niech nie zwiodą Was gabaryty tego miejsca. Choć maleńkie i miejsca jest niewiele to naprawdę warto poczekać na swoją kolej i zamówić choćby najmniejszy zestaw sushi, by wyprawić się w mentalną podróż do Japonii. Warto wiedzieć, że jeśli wybierzecie sobie miejsce przy samym barze to przygotowujący Wasze sushi kucharze będą krok po kroku opowiadać o etapach powstawania Waszego dania i na Waszych oczach będą rodzić się te cudne nigiri z okoniem, hosomaki czy temari z pstrągiem. Jeśli kiedykolwiek będziecie mieć okazję zajrzeć w to miejsce, koniecznie spróbujcie ich specjalności czyli torciku - tatar z sezamem owiniety łososiem - coś niesamowitego! Myśląc o tym muszę uważać, żeby nie zaślinić klawiatury ;)
źródło: pixabay.com
Sushi ma jednak jedną wadę, szczególnie u nas w Polsce - jest niestety bardzo drogie. Dlatego też wyjścia do restauracji ograniczam do minimum, a w miejsce tego zaopatruje moje szafki w kilka opakowań nori, ryżu do sushi, wasabi, octu ryżowego,sosu sojowego i imbiru marynowanego, i gdy tylko najdzie mnie ochota zamieniam swoją kuchnię w japońską przystań.
Post zgłaszam do konkursu Tematy Tygodnia #14 (bardzo luźne nawiązanie do tematu 1 "Japoński mundurek")
🍣 A mi żonka zrobiła :)
Pyszne, bardzo lubię sushi.
Wow wygląda świetnie! :) Łosoś, ogórek, mango - bardzo fajne połączenie :) Gdy ja dodaję ogórka do sushi zawsze staram się usunąć część miękką, z nasionami. Pozostawiam tylko część twardą, chrupiącą, a sok z ogórka nie przechodzi do ryżu :)
Ten skarb został odkryty dzięki OCD Team! Odpisz na ten komentarz jeśli zezwalasz na podzielenie się nim z innymi! Akceptując to masz szanse na otrzymanie dodatkowej nagrody i jedno z twoich zdjęć z artykułu może zostać wykorzystane w naszej kompilacji postów! Możesz śledzić @ocd - i dowiedzieć się więcej na temat projektu i zobaczyć inne skarby! Dążymy do przejrzystości.
Jasne, że zezwalam :)
Gratuluję :)
Dziękuję! :)
Bardzo się cieszę że napisałeś post na konkurs #tematygodnia :)
Do tego wpisu też możesz dodać tag #pl-kuchnia no i oczywiście czekamy na Twój przepis na sushi :)
Od tej pory będę Cię obserwować ;)
Fakt, tag dodany, a przepis na sushi pojawi się niebawem :) Bardzo mi miło za dodanie mnie do osób obserwowanych. Pozdrawiam :)
Resteemed your article. This article was resteemed because you are part of the New Steemians project. You can learn more about it here: https://steemit.com/introduceyourself/@gaman/new-steemians-project-launch
krakowskie sushi testy moje i partnerki (która parę lat życia zresztą w japonii spędziła!) jednoznacznie prowadza nas do wniosku, że w krakowie youmiko sushi jest nieprzebijalne :3
O proszę, rekomendacja osoby która kilka lat spędziła w Japonii jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, ze to najlepsze sushi w Krk :)