You are viewing a single comment's thread from:
RE: CHRZEŚCIJAŃSTWO, NAUKA, EUROPA I NASZA PRZYSZŁOŚĆ. Część #1.
Świetny tekst podoba mi się i chętnie poczytam więcej.
Osobiście uważam, że religie używają słowa Bóg jako waluty która kupują ludzi, i ich posłuszeństwo.
Może być tak że problem jest nie w religii, ale w ludziach którzy jej nadużywają.
Na Ziemi jesteśmy tylko ludźmi, mamy wolną wolę i możemy decydować, jakie jest nasze postępowanie. Zdarzają się na pewno przypadki wykorzystywania pozycji, ale czy to ma automatycznie zmieniać nasz pogląd na sprawę, mamy się odwrócić albo zacząć postępować podobnie? To, że gdzieś występuje zło, nie może usprawiedliwiać negacji, raczej powinno wywołać naszą reakcję.
problem nigdy nie jest w religii, ale w ludziach, nie zależnie od religii