Cadilac

in #polish7 years ago

taki tam wytrysk weny nic więcej nic mniej....

Stev wchłoną w płuca ostatni tytoniowy buch. Za zimną szybą czarnego Cadillaca była tylko czarna pustka. Przekręcił gałkę w radiu. Wśród trzasków i szumów, radośnie skaczących po głośniczkach dało się słyszeć spokojną i melancholijną muzykę. Nie był to smutek do jakiego przyzwyczajono tych z przed wojny. Nie było w nich pretensji, żalu, łez.głośnik raczej napełniał dudnienie szyb powoli tlącym się papierosem w pustym domu. Ten zapach zdawał się prawie namacalny, przeniósł Steva z jego samochodu do tych pustych czterech ścian. Wskaźnik akumulatora lekko opadał...
Szczur wyciągną się wygodnie w skórzanym fotelu. Nie chciał spać, a jedynie wsłuchiwać się w szumy i trzaski, piosenka się zmieniła... Jego nowy przyjaciel chwycił gitarę mocniej i w radosnych dźwiękach przepowiadać zaczął własną śmierć. Nawet nie śmierć... głos z gitarą wyśmiewał swój pochówek... Słuchacz parskną
"Jak ktoś mnie zakopie to będzie dobrze..."
Jednak po głębszym zastanowieniu dodał
"A w sumie to on ma rację, ba lepiej by nie zakopywać, tfu, nie powinno się zwłok zakopywać i zwierz na żer będzie mieć i..."
Szyba zagrała głośnym i stanowczym pukaniem. Zerwał się z transu, nawet nie wiedział gdy prawą łapę napełnił mu stary rewolwer.
-Kto!- zakrzykną
-Nie strzelaj! szukam schronienia przed deszczem-
Spojrzał przez szybę uważniej stała tam i kuliła się piękna myszka...
-Wsiadaj, co mi szkodzi- powiedział głośno by przebić się przez szybę i deszcz. Szybko czmychnęła przed maską i wsiadła na miejsce pasażera.
-Co taka młoda i - dodał gdy zdjęła kaptur- piękna mysz robi w miejscu takim jak to?- zapytał
-Bardzo panu dziękuje, usiłuje się dostać do Uniwersytety Columbia.
-tak daleko i na pieszo? -zdziwił się
-Jakieś 400mil temu miałam motor, a tak to podróżuje na stopa-
-I się nie boisz że Cie, nie wiem, zgwałcę czy zabiję?
-Boje się, ale stokroć wolę umierać w suchym, ale niech pan sobie nie myśli że ze mną tak łatwo, umiem się bić!-
Stev na to nie odpowiedział, uruchomił tylko silnik i nastawił grzanie
-Rozbierz się i uchyl okno to przeschniesz, nie jesteś głodna?- zapytał jak by z troską. Ona ochoczo ściągnęła płaszcz i rozwiesiła go

Sort:  

@wytrzeszcz, wszystko zajebiście, ale masz błąd ortograficzny już w pierwszym zdaniu, ten sam błąd powielasz w tym tekście trzy razy o ile mnie oczy nie zawodzą. Później nie jest lepiej... "Z przed", serio? No i interpunkcja, chłopie! Może znajdź kogoś, kto będzie Ci teksty redagował? Doceniam twórczość, widzę potencjał, ale naprawdę ciężko się to czyta...

Taka rada, jak już walisz orty to trzeba być konsekutywnym...
Nie miałem tego przepisywać do komputera, ale pare osób mnie prosiło to to zrobiłem. Nie jestem zadowolony z tego tekstu, ale coś to więcej niż nic

Głos dam na zachętę, ale przy kolejnych takich tekstach, które gardzą językiem polskich, moich głosów już nie będzie :)

Oj tam gardzą, po prostu nieporadnie używają tego narzędzia. Ale obiecuję starać się bardziej.

Coin Marketplace

STEEM 0.19
TRX 0.15
JST 0.029
BTC 62763.51
ETH 2579.20
USDT 1.00
SBD 2.72