Kura - niepozorny antagonista

in #polish5 years ago (edited)

Witam wszystkich dzisiaj będąc w głupkowatym nastroju chciałem na luzie coś napisać, spojrzałem dzisiaj na kurę i pomyślałem, tak to jest to co będzie tematem mojego dzisiejszego pitolenia. Na wstępie pragnę poinformować by nie odbierać tego co piszę z powagą, jest to post dla ludzi o podobnym poczuciu humoru jak ja.


Jak już wspomniałem dzisiejszy post będzie dotyczył kury, kogut też się łapie do grona tych drapieżnych ptaków.
Dlaczego twierdzę że są to niepozorni antagoniści? Przez wiele lat hoduje kury na jajka, przez ten czas można się sporo nauczyć obserwując te stworzenia. Każda kura która zakańcza u mnie żywot ląduje w dołku pod ziemią, nie zabijamy je na mięso.


Wstęp mamy za sobą, czego nazywam kury antagonistami? W dodatku niepozornymi? Jak spojrzysz w ich oczy, będziesz mieć dziwne odczucia, będziesz zmieszany, nie będziesz wstanie stwierdzić co one sobie myślą w tej chwili. Może wyglądają niewinnie ale nie dajmy się zwieść są równie bestialskie jak źli ludzie, a nawet gorzej.


Kurczęta są takie słodziutkie żółciutkie z wyglądu, one jak i dorosłe osobniki. Gdy jedzą ziarno wyglądają normalnie, ale gdy zobaczą robaka ujawnia się w nich prawdziwy drapieżnik, człowiek czasem ma wyrzuty sumienia że je istoty żywe. Zwykle w formie przerobionej na bardziej jadalną. Kura jak robot z automatu w mgnieniu oka wszamie robaka na żywca i za chwilę zapomni że coś miała w dziobie. I idzie zabijać dalej. Sypniesz kurze trawy, albo ziarna, nie ona chce robaka i to zaraz. W zasadzie nie musi to być pędrak, kura nawet kleszcza wszamie który napęczniał od wypitej krwi.


Kiedyś jak zdychała mi kura, to inne kury nawet jej nie poszanowały, deptały po niej, a nawet dziobały. Po jej śmierci też nie były specjalnie przejęte, myślały tylko o tym by się nażreć, a nieść za bardzo się nie chciały. One potrafią zdziobywać z siebie jedzenie na wzajem, nie zachowując przy tym prywatności cielesnej. Mają tak wywalone na wszystko że nawet nie pomogą koleżance w tarapatach, kiedy kury robiły akcję o nazwie "zjemy ci ryż z garka głupi psie" jedna wpadła w zęby Czarnego. Wszystkie kury pouciekały, tylko kogut ma jakiś honor i ma plusa za to. Takie z kur fałszywe koleżanki, jak działać to razem, jak uciekać to osobno. Kogutowi jeszcze jeden plus mogę podarować za to że potrafi odstąpić jedzenie kurom, a sam je na końcu. Kogut i tak jest często wykorzystywany i robi za frajera, seks który ma z kurami trwa kilka sekund (chyba więcej mu nie trzeba) i do tego musi sobie na siłę złapać kurę, bo sama mu nie da, a on musi robić podchody i podejmować próby z zbliżenia z znienacka.


Dobra a teraz czas na szczerą prawdę, gdyby osoby które karmią kury nagle stały się wzrostu pędraka, zgadnijcie do jak makabrycznej sytuacji by doszło. Bez zastanowienia kury ruszyły by w waszą stronę, jedna przepychała by się z drugą która pierwsza zje, nie bez powodu kura ma drapieżne pazury, jest stworzona do zabijania i dobrze o tym wiemy. Zauważyłem tylko pewną tolerancję kur wobec ptaków, nie robią na nie ataków, dobrze się dogadują. Za to kiedyś broniłem myszy którą kury prześladowały i nękały. Była otępiała bo musiała się najeść trutki, dlatego by uniknąć jej rozszarpania, postanowiłem ją przetransportować, ale zanim udało mi się dostać do rękawic w których mysz wynosiłem musiałem je odganiać.


Dzisiaj oberwało się kurom, ale nie pisałem po to by im dopiec, była to w pewnym rodzaju manipulacja, by pokazać jak wygląda świat tych zwierząt i ukazać brutalność tego świata. Kurde miało być luźno, a najzwyczajniej w świecie mnie poniosło i zrobiło się bardzo poważnie. Gdy pomyślę sobie teraz o 5 metrowej kurze to mam ciary. Takie kury podbiły by świat jak kiedyś dinozaury. Ale musiały by być to lata przed wynalezieniem broni palnej. Nie będę bronił ludzi, bo też potrafią być skur....nami ale nie wszyscy i to jest piękne.

oryginalny link do obrazka

Sort:  

...kury robiły akcję o nazwie "zjemy ci ryż z garnka głupi psie"...

płakałem 🤣🤣

To jest na faktach, bo często po jedzeniu mój pies zostawia dość dużo ryżu a kury się potem skradają jak śpi. A czasem pies przymyka oko i pozwala ich chodzić po swoim terytorium.

...pies przymyka oko i pozwala ich chodzić po swoim terytorium

znaczy się ludzki pies, a kury to świnie :D

Kury są gorsze od zdradliwych mężów.

hahah ha :))))

Pomysł na post powstał na spontanie, widzę że wypalił.

tak, to jest piękne

Coin Marketplace

STEEM 0.18
TRX 0.16
JST 0.031
BTC 62686.30
ETH 2673.08
USDT 1.00
SBD 2.56