World Community Grid = Steem Power + karty Steem Monsters :)
Kilka miesięcy temu przeczytałem post @herbacianymag - Naukowe obliczenia rozproszone z kryptowalutami w tle. Zawierał on min. informacje dotyczące "Airdrop Byteball dla użytkowników World Community Grid". Zaciekawiła mnie ta forma pozyskiwania kryptowalut, mogłaby bowiem stanowić "dywersyfikację" dla kranów, z których w oparciu o mini portfel Coinpot również kilkałem sobie co jakiś czas kilka darmowych kryptowalut. Cała zabawę traktuje głównie jako wsparcie i promocję kryptowalut bo tego co sie tam nazbiera jest tyle co kot napłakał choć muszę przyznać, że na zakup kilku kart w Steem Monsters tego co dotychczas nazbierałem wystarczyło.
Odkurzyłem i odpaliłem starego Della z jakimś dwurdzeniowym Pentium, zarejestrowałem się w programie World Community Grid, zainstalowałem portfel Byteball i aplikację World Community Grid.
Z czasem w portfelu w zamian za użyczenie mocy obliczeniowej komputera na potrzeby różnego rodzaju projektów naukowych zaczęło przybywać GBYTE – Byteball Bytes. Nie były to zawrotne sumy ale zbierane dzień po dniu cieszyły oko. :)
Kilka dni temu sprawdzając rano przy kawie jak tam mają się sprawy na rynku kryptowalut zauważyłem, że kurs GBYTE poszedł o jakieś 8 % w górę, po szybkim przeliczeniu okazało się, że mam tej waluty prawie za 10$. Postanowiłem reinwestować te środki wrzucając je w nurt innych projektów opartych na kryptowalutach. Ponieważ nie posiadam konta na giełdzie Bittrex, która umożliwia transakcje na GBYTE poprosiłem o pomoc jednego ze Steemian z polskiej społeczności, który czynnie wspiera i sam również prowadzi projekty związane ze Steem. Przerzuciłem mu swoje środki GBYTE a on wymienił je na giełdzie na Steem i przerzucił na moje konto na Steemit.
Część tej kwoty przeznaczyłem na podniesienie Steem Power mojego konta do 400SP tak by przejść magiczna barierę 1 centa za głos na Wasze posty. Resztę wrzuciłem na Peakmonsters w celu dokupienia kart, które wzmocnią moje talie w Steem Monsters. Pierwszym zakupem był MARLIC INFERNO w liczbie 2 szt. których brakowało mi aby podnieś tego Summonera na 5 lvl.
Dalej zbieram sobie GBYTE w programie World Community Grid. Kiedy uzbieram kolejną pulę środków zamierzam ponownie wrzucić ją w środowisko projektów powiązanych z kryptowalutami. Myślę, że jest to dobry sposób by aktywnie wspierać i promować rozwój kryptowalut w tym również Steem.
Niestety warto dodać i może powinienem dodać do tekstu erratę, że zarobek z tej formy wspierania wcg spadł w grudniu 10 razy.
za 1000 000 wcg points -> 1$
Cieszę się, że Ci się udało coś dorobić i zrobić coś dobrego przy okazji. Powiedź mi ile masz wcg points, bo część "kopałeś" przy innym przeliczniku ;)
58 523 wcg. Zrealizowałem 231437641 bytes, obecnie dziennie na portfel wpada ok. 25 000 bytes. Nie patrzę na opłacalność, traktuję to bardziej w kategoriach zabawy kryptowalutami a zysk w postaci SP i kart do Steem Monsters jest dla mnie wystarczajacą wartościa nagradzającą. No i mój złomek pomaga w programach badawczych zawsze to fajna satysfakcja, że człowiek robi coś dobrego.
To te 10$ miałeś z airdopem chyba. Ja już myślałem, że obliczyłeś na kilka milionów w tym czasie. Ja mam 7 900 000 wcg, ale miałem nawet 40 vpsów w jedym czasie xD Była promocja na pierwszy miesiąc vps i wychodziło to nawet sporo na plus :)
Teraz tylko na komputerze, jak jest używany :)
Jak to w światku kryptowalut co rusz jakieś przetasowania wartości tokenów i programów z nimi powiązanych. :)
Hmm, ciekawe. Aż odkurzę mojego starego Della z i5 2 generacji ;p
Opłacalność spadła, jeśli chcesz się tym kryterium kierować.