Mój mały projekt "Idę w Steem Power"... Daję sobie rok na jego realizację

Miałem dwa tygodnie przerwy w pisaniu na Steemit. Dwa tygodnie by przemyśleć co pisanie tutaj wnosi do mojego życia. Po powrocie na platformę poczułem się jak w strefie wojny :) . Ludzie różnią się zdaniami w wielu kwestiach dotyczących stanu obecnego i przyszłości Steemit. Te różnice zdań, podobnie jak różne cele jakie stawiają sobie do realizacji i osiągnięcia użytkownicy tej platformy, powodują co rusz sytuacje konfliktowe. Myślę, że zgodzicie się ze mną, że polskie środowisko na Steemit jest podzielone i skłócone. Wyrazy wzajemnej antypatii pojawiają się w komentarzach do postów i na czatach powiązanych z platformą, tych otwartych i tych zamkniętych. Doświadczyłem tego a ponieważ staram się mocno przestrzegać w życiu pewnych zasad - jedną z nich jest nie ocenianie ludzi, postanowiłem wycofać się w głąb własnej wizji swojego miejsca w tym ekosystemie i zająć się własnym, małym projektem.

Na dzień dzisiejszy wybrałem drogę wsparcia nowych członków społeczności. Chcę zbudować silne mocowo konto macierzyste by móc oddelegować cześć Steem Power do drugiego konta, które będę chciał wykorzystać do wspierania kont nowych twórców. Chciałbym by mieli szansę i zachętę do tego by pisać i nie rezygnować z aktywności na platformie pomimo początkowych trudności z pozyskaniem czytelników.

Powód jest bardzo osobisty. Dla mnie pisanie i czytanie publikowanych tu przez ludzi tekstów to ciągły rozwój. Dowiaduję się nowych rzeczy, uczę się nowych rzeczy, dzięki czyimś doświadczeniom mogę popełniać mniej błędów w różnych życiowych sytuacjach. Widzę, że się rozwijam wewnętrznie a inspirację do tego czerpię min. z tego miejsca. Ma to dla mnie dużo większą wartość niż tych kilka $. Mogę również promować wolontariat i namawiać czytelników do wspierania organizacji prozwierzęcych w nowych zasięgach. Docierać do nowych ludzi i być może pozyskiwać ich przychylność dla projektów wspierania zwierzaków.

Treści jakie będę publikował na koncie macierzystym w 70% chce wykorzystać do pozyskiwania tylko Steem Power. Pozostałe 30 % tekstów będę ustawiał 50/50 aby pozyskać fundusze na regularne, drobne dotacje dla botów, które wspierają polską społeczność. Jeżeli cena Steem wzrośnie ponad 1$ to wrócę do 50/50 i zarobione środki również zamienię na Steem Power. Czy to dobra droga? Nie wiem... Zbyt mało jeszcze wiem o tej platformie i zarządzaniu jej ekonomią, ciągle się uczę, jeszcze pewnie wiele błędów przede mną.

Ja już go zrobiłem. Zarejestrowałem drugie konto, czekam na aktywację i gromadzę już materiały jakie chciałby na nim publikować - głównie moje zdjęcia choć pojawią się tam również co jakiś czas bardziej rozbudowane teksty. Na chwilę obecną drugie konto będzie zbierało jedynie Steem Power na potrzeby wspierania nowych autorów i rozdawało upvoty za ich wartościową twórczość.

Nie wiem co przyniesie przyszłość. Może kiedyś zdecyduję się na zmonetyzowanie kont. Na dzień dzisiejszy liczy się tylko droga w Steem Power i próba zrealizowania tego małego projektu, który sobie wymyśliłem. Daję sobie rok na realizację tego pomysłu.

Liczę na to, że próba zmierzenia się z tym małym projektem, dla mnie wolnym w swojej idei od presji finansowej, pozwoli mi bawić się samym procesem i będzie kolejnym, cennym, życiowym doświadczeniem.

Na koniec kilka słów do ludzi, którzy bezinteresownie wsparli mnie kiedy zaczynałem pisać na tej platformie i wpierają do dziś.

Potraktuję tę pomoc jako kredyt zaufania. Postaram się spłacić ten dług i podać dalej innym to co Wy zrobiliście dla mnie.