Kuźnia Grzegorza cz. 3

Pierwszy z nich to dla mnie wyjątkowa perełka. Tasak do siekania ziół i warzyw wykonany ze starego klocka hamulcowego.

Kolejne dwa noże to nawiązanie do etnicznych klimatów Indian z Ameryki Północnej. Poręczne, krótkie klingi myśliwskie z rękojeściami wykańczanymi szlifowanym drewnem, jelenim rogiem.

Ten sztylet to odbicie kultury Dalekiego Wschodu - japońska klinga nawiązująca formą ostrza do sztyletu tanto i mongolska pochwa tak charakterystyczna dla szabel wojowników stepu.

Krótki, poręczny nóż z falistym płazem klingi spotykanym w chińskich i indyjskich ostrzach.

Prosty nóż myśliwski z drewnianą pochwą w leśnych - łowieckich klimatach.

Dwa krótkie leśne noże codziennego użytku wykonane w połączeniu stali, drewna i skóry.

Toporek w klimacie indiańskiego tomahawka z długim drewnianym drzewcem i jednosiecznym ostrzem, zakończony drobnym obuchem.

Klinga bojowa - projekt noża typu karambit - ostrze wykonywane na podobieństwo pazurów wielkich kotów.

Na koniec jeden z moich ulubionych projektów Grzegorza. Inspiracją do stworzenia go był używany w starożytnej Grecji Xiphos - miecz hoplitów.

Na tym kończę prezentację prac z warsztatu kowalskiego mojego kolegi Grzegorza. Mam nadzieję, że jego prace staną się inspiracją dla innych aby próbowali realizować swoje marzenia i pomysły twórcze.

Niewielkim nakładem sił, korzystając z łatwo dostępnych materiałów, można tworzyć naprawdę ciekawe projekty zainspirowane podpatrzonymi motywami z innych kultur. Każdy taki projekt będzie wyjątkowy i niepowtarzalny. Praca nad projektami artystycznymi tworzonymi własnoręcznie, może być doskonała odskocznią od codziennej rutyny i problemów w pracy czy też w życiu osobistym. Można pracować z drewnem, wełną, kamieniem, metalem, papierem... Uważam, że każdy może znaleźć tworzywo, które będzie potrafił i lubił kształtować by tworzyć nowe rzeczy a ich tematykę ograniczać będzie jedynie wyobraźnia twórcy.